To już czwarty udar Lisa. O tym, że trafił do szpitala dziennikarz poinformował na Twitterze.
W ostatni weekend Lis chwalił się w mediach społecznościowych, że z sukcesem ukończył maraton w Chicago.
"Gdy biegłem swój rekordowy maraton, tętno nie spadało mi poniżej 200 uderzeń na minutę. Dziś zgodnie z rozkazami lekarzy pilnowałem, by nie przekraczało 170. Przypomina to trochę bieganie na zaciągniętym hamulcu, ale jednak warto wpaść na matę maratonu, a nie jednocześnie życia" - poinformował Lis internautów.
O Lisie było ostatnio głośno w związku z jego odejściem z "Newsweeka". W mediach pojawiły się głosy zarzucające byłemu naczelnemu tygodnika mobbing.
W lipcu kontrolę w redakcji "Newsweeka" przeprowadziła Państwowa Inspekcja Pracy. Według jej ustaleń procedury anytymobbingowe w firmie działały sprawnie. Wydawnictwo wniosło o utajnienie wyników kontroli w "Newsweeku".
Postępowanie wszczęła też warszawska Prokuratura Okręgowa.
kw/