"Musimy zainstalować systemy ochrony przeciwrakietowej i przeciwlotniczej dla niemieckich miast" - powiedział Soeder gazecie "Bild am Sonntag". "Dzięki temu uzyskalibyśmy całkowity parasol ochronny nad Niemcami. Nie wystarczy tylko chronić naszych partnerów, musimy to robić także dla własnego kraju" - dodał.
Kilka dni temu Niemcy dostarczyły Ukrainie pierwszy nowoczesny system obrony powietrznej IRIS-T SLM. W 2023 r. na Ukrainę mają zostać wysłane trzy kolejne takie systemy. IRIS-T SLM ma zasięg do 40 km. Może zwalczać cele powietrzne - samoloty, śmigłowce, bezzałogowe statki powietrzne, a także pociski manewrujące i przeciwradiolokacyjne - lecące na wysokości do 20 km. Według kanclerza Niemiec Olafa Scholza, ten rodzaj uzbrojenia może ochronić "całe miasto przed rosyjskimi atakami lotniczymi".
Z Berlina Berenika Lemańczyk (PAP)
dsk/