Policyjny pościg za kierowcą zakończył się na strychu

2022-10-18 11:59 aktualizacja: 2022-10-18, 14:10
Policja ścigała kierowcę Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Policja ścigała kierowcę Fot. PAP/Darek Delmanowicz
Nawet do pięciu lat więzienia grozi 36-latkowi, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i rozpoczął ucieczkę. Mężczyzna uciekał, ponieważ miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów – poinformowała we wtorek Wioleta Dąbska z Komendy Powiatowej Policji we Wschowie.

36-latek usłyszał zarzuty niezatrzymania się do kontroli oraz kierowania pojazdem mechanicznym pomimo orzeczonego przez sąd zakazu.

Do pościgu, który miał swój początek na jednej z ulic we Wschowie, a koniec na strychu domu zatrzymanego mężczyzny, doszło w niedzielę (16 października br.).

Na wspomnianej ulicy funkcjonariusze ruchu drogowego zauważyli znanego im mężczyznę, który pomimo orzeczonego sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, siedział za kierownicą samochodu.

W chwili, gdy policjanci podjęli próbę zatrzymania go do kontroli drogowej, ten gwałtownie przyspieszył i zaczął uciekać. By zgubić policyjny radiowóz wyjechał poza miasto. Wówczas do pościgu włączyły się inne patrole próbując odciąć drogę ucieczki kierowcy.

W pewnym momencie 36-latkowi udało się zniknąć na chwilę z pola widzenia policjantów. W tym czasie zjechał z drogi i ukrył się na terenie swojej posesji.

Doświadczeni funkcjonariusze wiedzieli jednak, że mężczyzna mógł postąpić właśnie w ten sposób i znaleźli go na strychu jego domu – zrelacjonowała Dąbska. (PAP)

Autor: Marcin Rynkiewicz

mar/