Żołnierze kontynuują budowę tymczasowej zapory na granicy z Rosją

2022-11-08 11:42 aktualizacja: 2022-11-09, 11:24
Fot. PAP
Fot. PAP
Około 2 kilometry tymczasowej zapory składającej się z trzech rzędów drutu ostrzowego zbudowano już na granicy Polski z obwodem kaliningradzkim. Zapora ma wysokość 2,5 metra i szerokości 3 metrów.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka Warmińsko-mazurskiego Oddziału Straży Granicznej Mirosława Aleksandrowicz, żołnierze budują zaporę, na razie w dwóch miejscach od Wisztyńca w kierunku Dubeninek oraz od Dubeninek w kierunku Gołdapi. Dodała, że niedługo będzie więcej takich odcinków.

Zapora zaczyna się kilka metrów od symbolicznego słupa granicznego przy trójstyku granic Polski, Rosji i Litwy. Jej budowa rozpoczęła się w środę, w ubiegłym tygodniu. Powstanie na całej długości granicy z Rosją, czyli na odcinku 210 km. Przy budowie zapory na odcinku Wisztyniec - Dubenniki pracuje kilkunastu, może 20 żołnierzy, którzy rozpinają  concertinę, czyli tzw. drut kolczasty, zakładają go na wbite w  ziemię metalowe słupki. W ten sposób powstaje zapora z trzech rzędów concertiny.

W tej okolicy na razie zbudowali blisko 2 km zapory, od Wisztyńca do odcinka na wysokości miejscowości Lenkupie. Żołnierze pracowali także w sobotę i niedzielę. Tylko w  poniedziałek ułożyli ok. 500 metrów zapory.

Warunki w których pracują są coraz trudniejsze. Na pasie granicznym zalega duża warstwa błota. Są tam tereny podmokłe oraz zachaszczone. Często trzeba wycinać  je i przygotowywać pod budowę zapory.

Żołnierze nie udzielają żadnych informacji o swojej pracy i koncentrują się na przydzielonych zadaniach. Nie informują dziennikarzy z jakiej są jednostki.

W stronę granicy jeżdżą wojskowe ciężarówki z materiałami budowlanymi. W poniedziałek teren budowy odwiedził dowódca jednostki wojskowej, z której pochodzą.

Po stronie rosyjskiej jest cisza. Nikogo tam nie ma. Na odcinku, przy którym powstała zapora są tereny leśne.

W środę, w ubiegłym tygodniu wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak poinformował, że podjął decyzję o budowie tymczasowej zapory na granicy Polski z obwodem kaliningradzkim. Przekazał wówczas, że będzie to zapora o wysokości 2,5 metra i szerokości 3 metrów. Jak zaznaczył, będą też prowadzone prace związane z założeniem urządzeń, które pozwolą na elektroniczny dozór granicy.

Budowa zapory ma związek z niepokojącymi informacjami, że lotnisko w obwodzie kaliningradzkim zostało otwarte dla lotów z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.(PAP)

Autor: Jacek Buraczewski

kgr/