Zaprezentowane w Sulejówku pojazdy pochodzą z okresu życia i rządów Józefa Piłsudskiego.
"Pokazujemy tutaj trzy pojazdy w bardzo dobrym stanie, stu procentowe oryginały. Są to myszka fiat Topolino, czyli prekursor małych aut dla dwóch osób, wyścigowe BMW Wartburg i Fiat 508 Balilla" – powiedział w rozmowie z PAP.PL Zbigniew Mikuciuk z Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusach.
Podkreślił, że pokaz cieszył się bardzo dużym powodzeniem zarówno dorosłych jak i dzieci odwiedzających w piątek muzeum.
"Najczęściej od odwiedzających słyszę pytania, czy te samochody działają i czy można nimi jeździć. Wiele osób myśli, że to taka sztuka dla sztuki. A te samochody są oryginalne i w pełni sprawne" – powiedział.
Przyznał, że największą radość z oglądania mają dzieci, które koniecznie chcą wsiąść do takiego samochodu.
"Owszem, niektórym dzieciom to się udaje. Głaszczą te autka, przytulają się do nich, sama radość i zabawa. Są zaskoczone, że te autka są takie maleńkie" – śmieje się Mikiciuk.
Dodał, że Muzeum Motoryzacji i Techniki w Otrębusach ma ponad 300 pojazdów, które są sprawne, jeżdżące i bardzo dobrze wyglądają.
"Uważam, że pokazywanie takich aut, zwłaszcza przy takich okolicznościach, jest bardzo ważne. Jest bardzo mało możliwości zaprezentowania w Polsce takich kolekcji, brutalnie mówiąc ze względu na koszty" - ocenił.
Według Mikiciuka warto uświadamiać dzieci i młodzież, że "takie samochody były i faktycznie jeździły po ulicach między innymi Warszawy".
11 listopada w Polsce obchodzone jest Narodowe Święto Niepodległości dla upamiętnienia przekazania przez Radę Regencyjną naczelnego dowództwa wojsk polskich Józefowi Piłsudskiemu tego dnia w 1918 r. Święto zostało ustanowione przez Sejm RP w 1937 r. Zniesiono je w 1945 r. i przez cały okres PRL nie było oficjalnie obchodzone. Święto przywrócono w 1989 r. na mocy ustawy - od tego czasu Narodowe Święto Niepodległości 11 listopada jest dniem wolnym od pracy. (PAP)
Autorka: Agnieszka Gorczyca
kgr/