Wiceminister finansów był pytany w poniedziałek w Radiu Lublin o wysokie koszty energetyczne w Polsce. „Stąd też kap cenowy na ceny energii, nie tylko dla gospodarstw domowych (..) i odbiorców wrażliwych, ale także dla małych i średnich przedsiębiorstw – tak, aby podobnie jak w przypadku covidu, kiedy gospodarka de facto stanęła (…), utrzymać płynność w przedsiębiorstwach i zatrudnienie – i to się udało. W 2021 roku gospodarka odbiła” – stwierdził Artur Soboń.
„Tak tutaj zatrzymanie cen energii – za chwilę zaproponujemy również rozwiązanie w zakresie cen gazu – będzie powodowało, że małe i średnie przedsiębiorstwa przetrzymają ten trudny okres. Jak wyjdziemy z tego kryzysu, gospodarka z powrotem wróci na tory swojego rozwoju” – wyraził nadzieję wiceminister finansów.
Odnosząc się do informacji, że szykowane w rządzie rozwiązania osłonowe dla odbiorców gazu mogą kosztować nawet 30 mld złotych przekazał, że „to oznacza większy deficyt, ale też konieczność tego, aby oglądać złotówkę z każdej strony”. „Prowadzimy ostrożną politykę fiskalną i te instrumenty, które stosujemy są adekwatne do sytuacji” – podkreślił Soboń.
„Jeśli sytuacja powoduje, że jedne zastępujemy drugimi, czyli np. te kapy cenowe energii czy gazu wprowadziliśmy do systemu, wycofujemy się z innych równie kosztownych rozwiązań, jak np. tak szeroki zakres tarcz antyinflacyjnych, czyli zwolnień z VAT-u i akcyzy na produkty i usługi, które oczywiście powodują presję inflacyjną. Coś za coś. W przypadku tarcz, zostawimy od pierwszego stycznia zerowy VAT na żywność” – poinformował wiceminister finansów.
Soboń o prognozach dot. inflacji
Soboń był również pytany w Radiu Lublin o najbliższe prognozy dotyczące inflacji w Polsce. Wiceminister zwrócił uwagę, że zawsze na początku roku panuje dodatkowa presja na wzrost cen. Jak wyjaśnił, spadek inflacji w 2023 roku jest przewidywany przez niemal wszystkich, którzy prognozują wskaźniki makroekonomiczne. „I nawet te najbardziej pesymistyczne prognozy, takie jak np. Międzynarodowego Funduszu Walutowego wskazują, że w końcówce roku już będzie ona już jednocyfrowa. Zakładamy, że w 2-3 kwartale ta inflacja będzie już wyraźnie mniejsza” – dodał wiceminister finansów.
Tarcza Antyinflacyjna
W ramach tarczy antyinflacyjnej, która została przedłużona do końca 2022 r., stawka 0 proc. VAT obejmuje podstawowe produkty spożywcze opodatkowane wcześniej 5 proc. podatkiem. Stawka 0 proc. VAT ma także zastosowanie do nawozów, środków ochrony roślin i innych środków wspomagających produkcję rolniczą (zamiast 8 proc.), a także do gazu ziemnego (zamiast 23 proc., a od 1 lutego 2022 r. 8 proc.). Stawka 5 proc. VAT z kolei stosuje się także do energii elektrycznej i cieplnej (zamiast 23 proc., a od 1 lutego 2022 r. 8 proc.), a 8 proc. VAT do paliw silnikowych (zamiast 23 proc.).
Tarcza Antyinflacyjna obniża stawki akcyzy do poziomu minimum unijnego na energię elektryczną i niektóre paliwa silnikowe, tj. olej napędowy, biokomponenty stanowiące samoistne paliwa, benzynę silnikową, gaz skroplony LPG; zwalnia z tego podatku energię elektryczną wykorzystywaną przez gospodarstwa domowe; obniża akcyzę do poziomu minimum unijnego na lekki olej opałowy. Ponadto tarcza wyłącza sprzedaż paliw silnikowych z podatku od sprzedaży detalicznej.(PAP)
Autorka: Gabriela Bogaczyk
mmi/