Piotr Gliński o obrazie Malczewskiego: wszystko odbędzie się zgodnie z prawem

2022-12-06 17:48 aktualizacja: 2022-12-07, 08:58
OBRAZ JACKA MALCZEWSKIEGO W DESA UNICUM, Warszawa, Fot. PAP/Albert Zawada
OBRAZ JACKA MALCZEWSKIEGO W DESA UNICUM, Warszawa, Fot. PAP/Albert Zawada
Istnieją uzasadnione powody, żeby przeprowadzić badania pochodzenia i historii obrazu "Rzeczywistość" Jacka Malczewskiego. W związku z tym w marcu zwróciliśmy się do prokuratury w tej sprawie. Wszystko będzie rozwiązane zgodnie z prawem i sprawiedliwie - powiedział wicepremier, szef MKiDN Piotr Gliński.

Obraz Jacka Malczewskiego "Rzeczywistość" publicznie ostatni raz został pokazany w 1926 r. we Lwowie, przez lata obraz uważano za zaginiony. Według resortu kultury, w latach pięćdziesiątych dzieło miało być nielegalnie wywiezione z Polski.

Obecnie obraz jest przedmiotem działań prokuratury, która postanowiła, że na obecnym etapie postępowania nie zachodzą przesłanki do niezwłocznego odebrania obrazu dotychczasowemu przechowawcy - którym jest Dom Aukcyjny DESA Unicum - i powierzenia go innym podmiotom. Obraz zostanie wystawiony w czwartek w Domu Aukcyjnym DESA Unicum, będzie to jednak sprzedaż warunkowa.

Sprawę skomentował we wtorek minister kultury.

"Wiele miesięcy temu zwróciliśmy uwagę, że ten obraz ma nieznaną proweniencję i że trzeba ją zbadać" - powiedział Gliński dziennikarzom PAP i Polskiego Radia. Dodał, że już w lutym MKiDN zawiadomiło dom aukcyjny. W ocenie Glińskiego, "dom aukcyjny informował w sposób nieprecyzyjny, nieprawidłowy (opinię publiczną - PAP)". "Miał informację już w lutym, że działania restytucyjne będą podjęte" - dodał.

"To nie znaczy, że przesądzamy, kto jest właścicielem tego obrazu. My tylko mówimy, że istnieją uzasadnione powody, żeby przeprowadzić badania pochodzenia obrazu i jego historii" - dodał. "W związku z tym w marcu zwróciliśmy się do prokuratury w tej sprawie, aby podjęła działania" - przypomniał.

Minister kultury zaznaczył, że "sprzedaż warunkowa oznacza, że można przeprowadzić aukcję, ale obraz nie trafi do nabywcy aż do rozwiązania sprawy".

"Pewnie dom aukcyjny liczy w związku z zainteresowaniem mediów na wyższą cenę, a ja nie jestem przekonany, bo jest to jednak sprzedaż warunkowa i być może to dzieło decyzją sądu, prokuratury pozostanie w domenie Skarbu Państwa" - powiedział Gliński.

Podkreślił, że "wszystko się dzieje w duchu i literze prawa".

"Jeżeli obraz jest własnością tego, kto przeznacza go na sprzedaż, to nic się nie stanie, wszystko będzie rozwiązane zgodnie z prawem i sprawiedliwie" - powiedział szef MKiDN.

Jak poinformowało PAP MKiDN, w grudniu 2021 r. zaginiony obraz Jacka Malczewskiego "Rzeczywistość" pojawił się na popularnym zagranicznym portalu aukcyjnym i - jak powiedziała PAP dyrektor Centrum Informacyjnego MKiDN Anna Pawłowska-Pojawa - "Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego podjęło działania zmierzające do ustalenia losów obrazu i jego aktualnego statusu prawnego".

Pawłowska-Pojawa poinformowała, że zważywszy na istnienie poważnych przesłanek uzasadniających podejrzenie, iż obraz był przedmiotem przestępstwa, MKiDN złożyło odpowiednie zawiadomienie do organów ścigania 25 marca 2022 roku, a więc na kilka miesięcy przed wystawieniem obrazu na sprzedaż przez Dom Aukcyjny DESA Unicum. Zaznaczyła przy tym, że Dom Aukcyjny DESA Unicum już 7 lutego 2022 r. został uprzedzony przez ministerstwo, iż należy liczyć się z podjęciem wobec obrazu działań restytucyjnych.

Dom Aukcyjny DESA Unicum zapowiedział na początek grudnia wystawienie obrazu na sprzedaż. Szacowano, że jego cena wyniesie od 14 do 22 mln zł. Jednak pod koniec listopada w siedzibie domu aukcyjnego zjawili się policjanci w asyście prokuratora oraz pracownika Muzeum Narodowego, gdyż Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście wydała postanowienie o zabezpieczeniu dzieła w Muzeum Narodowym.

Przedstawiciele DESA Unicum w oświadczeniu stwierdzili, że wtedy dowiedzieli się, że "Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego zgłosiło do prokuratury podejrzenie o popełnieniu przestępstwa nielegalnego wywiezienia obrazu z Polski w latach 50.". Przedstawiciele domu aukcyjnego wystąpili do prokuratury o czasowe ustanowienie siedziby DESA Unicum stałym miejscem przechowywania obrazu na czas postępowania.

Rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Aleksandra Skrzyniarz poinformowała, że w poniedziałek prokuratura ta "po przeanalizowaniu zgromadzonego materiału dowodowego, jak również po odebraniu deklaracji od komisanta i komiteta (domu aukcyjnego i nabywcy obrazu), postanowiła o kontynuowaniu powierzenia obrazu Jacka Malczewskiego 'Rzeczywistość' domowi aukcyjnemu". Dodała, że na obecnym etapie postępowania nie zachodzą przesłanki do niezwłocznego odebrania obrazu dotychczasowemu przechowawcy i powierzenia go innym podmiotom. Tym samym uchylone zostało wcześniej wydane postanowienie prokuratury rejonowej.

"Rzeczywistość" Jacka Malczewskiego z 1908 r. jest jednym z najważniejszych obrazów artysty. Publicznie ostatni raz został pokazany w 1926 r. we Lwowie. Został stworzony kilka lat przed odzyskaniem niepodległości przez Polskę, w najlepszym okresie twórczości artysty. Dzieło dotyka najważniejszych tematów, które nurtowały Malczewskiego przez całą jego twórczość: misji artysty, patriotycznego posłannictwa sztuki oraz romantycznych i narodowych mitów. Przedstawia wielowątkową scenę z dużą liczbą postaci. Malarz wykorzystuje w nim wątki religijne, symboliczne i historyczne Rzeczpospolitej oraz motywy z własnego życia.

Reprezentantem współczesności jest tutaj sam malarz. Sportretował się w czarnej kamizelce i kapeluszu z przyborami malarskimi. W drugiej partii obrazu Malczewski umieścił postać Stańczyka w szkarłatnym stroju błazna, co można odczytywać jako odwołanie do krytycznej oceny upadku Rzeczpospolitej.

Na drugim planie widać trzech starców w mundurach, co ma pokazywać powstańczą historię zniewolonego kraju. Akcję sceny osadził Malczewski w szopce z nowo narodzonym Chrystusem i Matką Boską, których postaci wyłaniają się z ciemności, zza deski na ostatnim planie kompozycji. Postaciom malarskiego dramatu nadał artysta rysy bliskich mu osób. Twarzy aniołom, Matce Boskiej i Dzieciątku użyczyła rodzina artysty: córka Julia, żona Maria i syn Rafał. (PAP)

Autor: Olga Łozińska

kw/