Nowa "Akademia Pana Kleksa" to uwspółcześniona wersja powieści Jana Brzechwy. "Film przedstawi historię pozornie zwykłej dziewczynki Ady Niezgódki, która trafia do tytułowej Akademii, żeby poznać świat bajek, wyobraźni i kreatywności. Przy pomocy wybitnego i szalonego pedagoga profesora Ambrożego Kleksa rozwija swoje niesamowite umiejętności, a także wpada na ślad, który pomoże jej rozwikłać największą rodzinną tajemnicę" - czytamy na portalu wirtualne media.
W rolę Pana Kleksa wcielił się Tomasz Kot. Pytany o wybór Kota, Kawulski stwierdził, że od początku był on faworytem do roli. "Nie można tego, co robiliśmy, nazwać castingiem. Raczej przyglądaniem się temu, czy będzie razem nam po drodze" - przyznał.
Z postacią Ady Niezgódki (u Brzechwy był Adam Niezgódka) zmierzyła się 13-letnia Antonina Litwiniak. Ma ona za sobą role m.in. w serialach „Tajemnica zawodowa”, „Zawsze warto” i „Osaczonym”. "Warto przyjrzeć się tej młodej, szalenie zdolnej aktorce, zobaczyć, jak sobie radzi z kamerą, emocjami. Myślę, że to ten rzadki przypadek, kiedy dziecko potrafi zaciekawić swoją dramaturgią i swoimi aktorskimi umiejętnościami nawet dorosłego widza i grać równie dobrze, co dorośli aktorzy" - powiedział o Antoninie reżyser.
W produkcji nie zabraknie również Piotra Fronczewskiego, odtwórcy roli Pana Kleksa z filmu w reżyserii Krzysztofa Gradowskiego z 1983 r. Tym razem Fronczewski wystąpi w roli Doktora.
Zdjęcia do filmu zakończyły się pod koniec listopada, a obecnie trwa postprodukcja. Premierę zaplanowano na za rok.
Autorka: Daria Al Shehabi