Prezydent Andrzej Duda poinformował, że odmawia podpisania nowelizacji Prawa oświatowego. Ocenił, że nie udało się osiągnąć społecznego kompromisu w sprawie tych zmian.
"Pan prezydent zachował się zgodnie z tym, o czym od wielu miesięcy mówiło środowisko negujące tę ustawę, jednocześnie był wierny swojemu postanowieniu z tzw. pierwszego weta. Byłoby bowiem niezrozumiałe, gdyby przy niezmienionych okolicznościach, niezmienionych warunkach, przy dokładnie takim samym brzmieniu w wersji drugiej, jak było w wersji pierwszej, pan prezydent zmienił zdanie" – powiedział PAP prezes ZNP Sławomir Broniarz zapytany o deklarację prezydenta.
"Moim zdaniem postąpił zgodnie z zasadą zdrowego rozsądku, (...) nie kuglował, nie szukał jakiegoś interesu politycznego w tym wydarzeniu" – dodał.
Broniarz powiedział, że był niepokój w kwestii tego, czy prezydent odmówi podpisania ustawy.
"Decyzje czasem zapadają nie tyle z punktu widzenia oceny merytorycznej wagi i konsekwencji tych decyzji, one czasami mają kontekst absolutnie polityczny. Także my to braliśmy pod uwagę" – podkreślił.
Nowelizacja ustawy Prawo oświatowe miała regulować m.in. zasady działalności organizacji i stowarzyszeń w szkołach i przedszkolach, zwiększać nadzór kuratorów, a także wprowadzać zmiany w edukacji domowej. W marcu prezydent Andrzej Duda zawetował poprzednią nowelizację Prawa oświatowego, która wzmacniała rolę kuratorów i nadzór nad zajęciami prowadzonymi w szkole przez stowarzyszenia i inne organizacje. Obie ustawy wzbudziły liczne protesty organizacji społecznych i opozycji.(PAP)
Autor: Szymon Zdziebłowski
js/