Tragiczna śmierć wokalistki zespołu Obrasqi. Biegły podał przyczynę

2022-12-16 13:15 aktualizacja: 2022-12-17, 09:49
Monika Dejk-Ćwikła, wokalistka grupy OBRASQi nie żyje Fot. Facebook/OBRASQi
Monika Dejk-Ćwikła, wokalistka grupy OBRASQi nie żyje Fot. Facebook/OBRASQi
Biegły wstępnie wskazał, że przyczyną śmierci kobiety, której ciało wyłowiono w czwartek z Jeziora Klasztornego w Kartuzach (woj. pomorskie), było utonięcie - przekazał PAP prokurator rejonowy w Kartuzach Marek Kopczyński.

Sekcję zwłok kobiety przeprowadzono w piątek. Jak przekazał PAP, prokurator z Prokuratury Rejonowej w Kartuzach Marek Kopczyński biegły po przeprowadzeniu sekcji "wstępnie wskazał, że przyczyną śmierci kobiety było utonięcie".

Zaznaczył, że na ciele 33-latki nie stwierdzono żadnych obrażeń.

Kobieta była wokalistką zespołu Obrasqi. We wtorek w południe wyszła z psem na spacer. Od tego dnia trwały jej intensywne poszukiwania przez policję i rodzinę.

Monika Dejk-Ćwikła prawdopodobnie ratowała swojego psa

Jej ciało w Jeziorze Klasztornym, niedaleko miejsca zamieszkania, namierzył w czwartek w południe operator drona. Z wody wyciągnięto również martwego psa.

Radio Gdańsk poinformowało, że najbardziej prawdopodobna jest hipoteza o nieszczęśliwym wypadku. Według rozgłośni 33-latka prawdopodobnie weszła na lód, aby ratować swojego psa.

W czwartek, po tym jak rodzina potwierdziła tożsamość kobiety, zespół Obrasqi umieścił w mediach społecznościowych czarne zdjęcie, pod którym fani umieszczali wpisy kondolencyjne.

Prokuratura Rejonowa w Kartuzach prowadzi śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci kobiety. (PAP)

autor: Piotr Mirowicz

mar/