O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Antonio Banderas wyznał, że przeszedł zawał serca. Życie uratowała mu ukochana

Niespełna sześć lat temu gwiazdor „Desperado” przeszedł zawał serca. Wracając wspomnieniami do tego zdarzenia Banderas przyznał, że dzięki problemom zdrowotnym zmienił swoje priorytety i zrozumiał, co jest w życiu ważne. „Rzeczy, które tak naprawdę były nieistotne, a o które martwiłem się każdego dnia, przestały mieć znaczenie” – wyjawił aktor.

Antonio Banderas, fot. PAP/Abaca
Antonio Banderas, fot. PAP/Abaca

Więcej

Antonio Banderas. Fot. Acero/AlterPhotos/ABACA

Antonio Banderas ujawnił, że powstanie piąta część „Shreka”

W marcu 2017 roku podczas odbywającego się wówczas w Maladze Festiwalu Filmowego, Antonio Banderas ujawnił w rozmowie z dziennikarzami, że przeszedł niedawno zawał serca. „Już wcześniej zdiagnozowano u mnie zaburzenia rytmu serca. Atak był na szczęście łagodny, dlatego nie spowodował trwałych szkód” – zdradził aktor. I podkreślił, że nie informował mediów o swoich problemach zdrowotnych, gdyż nie chciał skupiać na sobie uwagi. „Moje cierpienie nie jest ważniejsze od cierpienia innych” – dodał.

Rozmawiając z „PageSix” gwiazdor „Desperado” i „Maski Zorro” wrócił wspomnieniami do przebytego zawału. Jak podkreślił, dziś jest wdzięczny losowi za to, co go spotkało. Dzięki temu zmienił bowiem swoje priorytety i zrozumiał, co jest w życiu ważne. „Zdałem sobie sprawę, że prawdopodobnie była to jedna z najlepszych rzeczy, jakie kiedykolwiek mi się przytrafiły. Rzeczy, które tak naprawdę były nieistotne, a o które martwiłem się każdego dnia, przestały mieć znaczenie. Uświadomiłem sobie, że nie warto przejmować się tym, co błahe w obliczu śmierci. Zawsze byłem świadom, że kiedyś umrę, ale wtedy okazało się, że to może nastąpić tu i teraz” – wyznał Banderas.

Aktor zdradził, że uratowanie życia przypisuje swojej wieloletniej partnerce Nicole Kimpel, która zareagowała przytomnie natychmiast podając mu aspirynę. Po ataku serca gwiazdor przeszedł zabieg wstawienia do tętnic trzech stentów. Jak zaznaczył, od tej chwili skupia się jedynie na tym, na czym najbardziej mu zależy: swojej rodzinie, przyjaciołach i „aktorskim powołaniu”. „Odizolowałem się od rzeczy, które wydawały mi się szalenie ważne, a tak naprawdę znaczyły niewiele” – dodał zdobywca canneńskiej Złotej Palmy.

Nowym zawodowym projektem Banderasa jest nadchodząca piąta część „Indiany Jonesa”, w której sportretuje on przyjaciela tytułowego łowcy przygód.

Na premierę czeka także film animowany „Kot w butach: Ostatnie życzenie” z jego udziałem. Hiszpański aktor ponownie użyczył bowiem głosu kultowej postaci inspirowanej bohaterem słynnej ludowej baśni o przebiegłym kocurze. W produkcji udział wzięli także m.in. Salma Hayek, Florence Pugh, Harvey Guillen i Olivia Colman. Na ekrany polskich kin obraz trafi 6 stycznia 2023 roku.

(PAP Life)

js/

Zobacz także

  • Papież Franciszek. Fot. EPA/FABIO FRUSTACI

    Leonardo DiCaprio, Martin Scorsese i inne gwiazdy żegnają papieża Franciszka

  • Tom Cruise. Fot. PAP/Avalon/Cristiano Minichiello

    Tom Cruise miał zagrać Zorro? Banderas był trzecim wyborem

  • Aktor Antonio Banderas, fot. PAP/EPA/Peter Foley

    Antonio Banderas mógł być piosenkarzem: nie żałuję tamtych decyzji

  • Carlos Saura nie żyje Fot. J.J. Guillén/PAP/EPA

    Wybitny reżyser Carlos Saura nie żyje. "Kino jest dla mnie rodzajem narkotyku, obsesją"

Serwisy ogólnodostępne PAP