Chodzi o ustawę o szczególnej ochronie niektórych odbiorców paliw gazowych w 2023 r. w związku z sytuacją na rynku gazu. "Ustawa ma na celu dalsze zminimalizowanie podwyżek cen paliwa gazowego dla najbardziej wrażliwych odbiorców, a także zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego państwa poprzez zapewnienie odpowiedniego poziomu płynności spółkom gazowym oraz terminowego regulowania zobowiązań związanych z zapewnianiem płynności na rynku giełdowym" - podkreśliła Kancelaria Prezydenta w komunikacie.
Zgodnie z nowymi przepisami, od 1 stycznia do 31 grudnia 2023 r. sprzedawcy gazu będą mieli obowiązek w rozliczeniach z odbiorcami końcowymi stosować cenę maksymalna w wysokości 200,17 zł/MWh.
"Dodatkowo, w celu zapewnienia możliwie największej efektywności rozwiązań mitygujących ryzyko wzrostu cen paliw gazowych, wprowadzono rozwiązanie, w którym ww. grupy odbiorców będę uiszczać opłatę za usługi dystrybucyjne na poziomie wynikającym z taryfy zatwierdzonej przez Prezesa URE dla operatora systemu dystrybucyjnego na 2022 r." - wskazano.
Nowe przepisy dotyczą odbiorców indywidulanych, odbiorców wrażliwych takich jak szkoły, szpitale, kościoły czy przedszkola.
Dodatek gazowy. Ile i dla kogo
Ustawa przewiduje też wprowadzenie "dodatku gazowego", czyli refundacji VAT dla gospodarstw domowych, które jako główne źródło ciepła wykorzystują piec gazowy wpisany bądź zgłoszony do centralnej ewidencji emisyjności budynków (CEEB). Zwrot VAT będzie jednak uzależniony od zamożności gospodarstwa. Przysługiwać on będzie dla gospodarstwa jednoosobowego, gdzie przeciętne miesięczne dochody nie przekraczają 2100 zł. W przypadku gospodarstwa wieloosobowego to 1500 zł na osobę. Zwrot VAT mają rozliczać samorządy. Wniosek o refundację trzeba będzie złożyć w 30 dni od otrzymania faktury dokumentującej dostarczenie gazu. Będzie można go złożyć także w formie elektronicznej. Resort klimatu i środowiska oszacował, że refundacja podatku VAT będzie dotyczyć ok. 300 tys. osób. (PAP)
autor: Michał Boroń
mar/