Według hiszpańskich mediów, do zdarzenia doszło w nocy z 30 na 31 grudnia ubiegłego roku. Lokalna policja potwierdziła agencji AFP, że zarejestrowała skargę kobiety oskarżającej piłkarza o dotykanie. Alves zaprzeczył zarzutom, twierdząc, że nie zna tej osoby.
Były piłkarz Barcelony wrócił już do swojego meksykańskiego klubu Pumas. W stolicy Katalonii spędzał krótkie wakacje po mundialu w Katarze, gdzie wystąpił w meczach z Kamerunem i z Koreą Południową, stając się w wieku 39 lat najstarszym w historii reprezentantem Brazylii grającym w mistrzostwach świata. (PAP)
mj/