30-latek podszedł do ucznia i "zacisnął mu przewód na szyi". Prokuratura wszczęła śledztwo

2023-01-11 08:25 aktualizacja: 2023-01-11, 13:21
Fot. PAP/Marcin Bielecki (zdjęcie ilustracyjne)
Fot. PAP/Marcin Bielecki (zdjęcie ilustracyjne)
Prokuratura wszczęła śledztwo ws. usiłowania zabójstwa ucznia szkoły podstawowej w Radomiu przez 30-latka. Nieznajomy mężczyzna podszedł do chłopca i zacisnął mu przewód na szyi. Chłopcu udało się wyswobodzić - poinformowała PAP rzecznik prasowa Prokuratury Okręgowej w Radomiu prokurator Agnieszka Borkowska.

Postępowanie zostało wszczęte w związku z zawiadomieniem o przestępstwie złożonym przez matkę chłopca.

Mężczyzna wielokrotnie był widywany w pobliżu szkoły podstawowej nr 34 w Radomiu. Nieznajomy miał obserwować dzieci i chodzić za nimi, coś do nich mówić. Swoim zachowaniem niepokoił uczniów i ich rodziców. Informacje na ten temat pojawiły się w mediach społecznościowych.

Kilka dni temu – jak informował - sierż. szt. Kamil Warda z radomskiej komendy, mundurowi wylegitymowali 30-letniego mężczyznę, gdy znów pojawił się w okolicy szkoły. "Ze względu na jego zachowanie, wezwano karetkę pogotowia ratunkowego. Decyzją lekarza mężczyzna został odizolowany w szpitalu psychiatrycznym" – poinformowała policja.

Mężczyzna próbował udusić chłopca 

Rzeczniczka prokuratury powiedziała PAP, że zostało już wydane postanowienie o przedstawieniu mężczyźnie zarzutu, który dotyczył zdarzenia z 14 listopada ub. roku. "Chodzi o usiłowanie pozbawienia życia małoletniego poprzez założenie i zaciśnięcie przewodu wokół szyi chłopca" – powiedziała prok. Borkowska. Zastrzegła, że z uwagi na obecny stan zdrowia 30-latka nie jest możliwe wykonanie z jego udziałem czynności procesowych. Mężczyzna nadal przebywa w szpitalu i lekarze nie wyrażają na razie zgody na jego przesłuchanie.

Śledczy badają też inne przypadki dotyczące obecności mężczyzny w pobliżu szkoły i jego zachowania w stosunku do dzieci. Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Radom-Wschód. (PAP)

Autorka: Ilona Pecka

mmi/