Sprawa uchylenia immunitetu Czarnkowi. Jest decyzja Sejmu. Minister komentuje [WIDEO]

2023-01-13 14:50 aktualizacja: 2023-01-13, 16:33
Przemysław Czarnek, fot. PAP/Jan Dzban
Przemysław Czarnek, fot. PAP/Jan Dzban
Sejm nie zgodził się na uchylenie immunitetu posłowi, ministrowi edukacji Przemysławowi Czarnkowi. Przeciwko uchyleniu immunitetu zagłosowało 248 posłów, za było 178.

Sejm głosował nad uchyleniem immunitetu Przemysławowi Czarnkowi (PiS) ponieważ dwie osoby poczuły się urażone jego wypowiedzią dotyczącą społeczności LGBT. Osoby te zdecydowały się wnieść prywatny akt oskarżenia dotyczący znieważenia za pomocą środków masowego komunikowania. Ich działania koordynował Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.

Minister w rozmowie z PAP.PL skomentował wniosek: "Nie znam tych pań, czy panów więc nie wiem, co miałbym im zrobić, żeby być pociąganym do odpowiedzialności karnej" - mówił tuż po głosowaniu Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki.

W czerwcu 2020 r. ówczesny poseł PiS Przemysław Czarnek na antenie publicznej telewizji stwierdził, że "osoby LGBT nie są równe ludziom normalnym". "Brońmy rodziny przed tego rodzaju zepsuciem, deprawacją, absolutnie niemoralnym postępowaniem, brońmy nas przed ideologią LGBT i skończmy słuchać tych idiotyzmów o jakichś prawach człowieka czy jakiejś równości. Ci ludzie nie są równi ludziom normalnym i skończmy z tą dyskusją" – mówił na antenie TVP Info 13 czerwca 2020 r. Przemysław Czarnek, wówczas poseł PiS.

Sejmowa komisja regulaminowa negatywnie zaopiniowała wniosek o uchylenie immunitetu Przemysławowi Czarnkowi (PiS). Na komisji w imieniu ministra Czarnka głos zabrał wiceminister edukacji Tomasz Rzymkowski, który zaznaczył, że wypowiadając przytoczony fragment Czarnek występował jako poseł. Zwracał również uwagę na konstytucyjną gwarancję wyrażania własnej opinii i realizację prawa do wolności słowa. Wyjaśnił, że wypowiedź Czarnka odnosiła się do pewnych zachowań, a nie do konkretnych osób i wnosił o odrzucenie wniosku. (PAP)

Autorki: Joanna Kiewisz-Wojciechowska, Anna Nartowska, Monika Rutke

js/