Zakończyło się poszerzanie plaży w Gdyni Orłowie. Piasek pozyskano z dna Bałtyku

2023-01-26 08:56 aktualizacja: 2023-01-26, 12:06
Plaża w Orłowie. Fot. Facebook/Paweł Biliński
Plaża w Orłowie. Fot. Facebook/Paweł Biliński
Zasadnicze prace na plaży w Gdyni Orłowie zostały zakończone. Trwają drobne prace "kosmetyczne" - przekazała PAP rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni Magdalena Kierzkowska. Piasek potrzebny do poszerzenia plaż pozyskiwany jest z dna Bałtyku.

Zakończył się drugi etap prac związany z poszerzeniem plaży w Gdyni Orłowie (woj. pomorskie). Rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni Magdalena Kierzkowska w rozmowie z PAP podkreśliła, że na brzeg morski, w trakcie dwóch etapów, odłożono łącznie 250 tys. m3 piasku. "Było to największe zasilanie w historii Orłowa" - oceniła.

Jej zdaniem zakończone prace powinny spowolnić osuwanie się klifów i skarp w rejonie refulacji. Na miejscu "zasadnicze prace zostały zakończone, trwają jeszcze drobne prace 'kosmetyczne'" - zapewniła Kierzkowska.

Zakończony, drugi etap prac, obejmował odcinek od Sceny Teatru Miejskiego w Gdyni na wschód od granicy z Sopotem. Prace refulacyjne rozpoczęły się na przełomie listopada i grudnia ub.r. Wykorzystano ok. 150 tys. m3 piasku.

Wcześniej, w trakcie pierwszego etapu prac, poszerzono plażę na kilometrowym odcinku od sceny teatralnej do molo w Orłowie. Wykorzystano wówczas ponad 100 tys. m3 piasku.

Prace refulacyjne w Gdyni Orłowie rozpoczęły się po zniszczeniach spowodowanych przez sztormy, które przeszły przez północną część Polski na przełomie stycznia i lutego ub.r.

Kierzkowska zaznaczyła, że refulacja jest najbardziej naturalną formą ochrony brzegu. "Jest to rodzaj 'miękkiej' ochrony, którą należy powtarzać. Jednakże, aby skuteczniej chronić przyległą infrastrukturę (w tym miejscu np. Promenadę Królowej Marysieńki) i zwiększyć żywotność plaży przy niej, planowana jest budowa progów podwodnych (alternatywa dla innych, 'twardych' form zabezpieczenia brzegu na lądzie, jak np. betonowa opaska)" - tłumaczyła.

Progi powodują rozpraszanie pewnej części energii fal, zmniejszając ich oddziaływanie na brzeg, co spowoduje dłuższy czas zalegania wyrefulowanego piasku na brzegu.

Urząd Morski w Gdyni przeprowadził również refulację plaż w Gdańsku Brzeźnie i na półwyspie Westerplatte

W ubiegłym roku Urząd Morski w Gdyni przeprowadził również refulację plaż w Gdańsku Brzeźnie i na półwyspie Westerplatte. Poszerzone została także plaże w Kuźnicy, Jastrzębiej Górze i Ostrowie.

W połowie stycznia br. rozpoczęły się prace na plażach w Babich Dołach i Mechelinkach. W dalszej kolejności poszerzona zostanie plaża w Rewie.

Główny Inspektor Ochrony Wybrzeża w Urzędzie Morskim w Gdyni Robert Mokrzycki wskazywał wówczas, że odcinek linii brzegowej o długości ok. 6 km, wskazany w ramach tego projektu, zostanie poddany refulacji po raz pierwszy w historii. "Wymaga on ochrony z uwagi na silną erozję, a w przypadku Rewy, również zagrożenie powodziowe" - stwierdził.

Magdalena Kierzkowska podkreśliła, że zasilanie plaży jest wykonywane w ramach zadania "Budowa toru podejściowego wewnętrznego do Portu Północnego wraz z obrotnicą" w ramach projektu "Modernizacja układu falochronów osłonowych w Porcie Północnym w Gdańsku". Łącznie do wykorzystania będzie ponad 2 mln m3 urobku.

"Projekt ten zakłada, iż część piaszczysta urobku, pochodząca z robót czerpalnych, zostanie wbudowana w brzeg Zatoki Gdańskiej w rejonie plaż w Brzeźnie, Gdyni Orłowo i Westerplatte, w brzeg otwartego morza w rejonie Jastrzębiej Góry, Ostrowa i Karwieńskich Błot oraz w brzeg podmorskiej strony Półwyspu Helskiego w rejonie plaży w Kuźnicy" - tłumaczyła rzeczniczka Urzędu Morskiego w Gdyni.

Kierzkowska tłumaczyła, że celem prac refulacyjnych jest zabezpieczenie brzegu przed rozmywaniem i zniszczeniem przez sztormy poprzez poszerzenie plaży, wykonanie podbudowy podbrzeża oraz zabezpieczenie umocnienia z narzutu kamiennego, znajdującego się we wschodniej części plaży przy porcie.

Wszystkie prace refulacyjne będą kosztowały ok. 4,5 mln zł i stanowią jeden z elementów inwestycji pogłębiania toru podejściowego wewnętrznego w Porcie Północnym. Całkowity koszt tego projektu to 795 mln zł, w tym 85 proc. dofinansowania unijnego. (PAP)

Autor: Piotr Mirowicz

dsk/