Jak podał UOKiK, ceny w wyszukiwarce różniły się od tych prezentowanych na stronach konkretnych ofert. Z monitoringu serwisu Wakacje.pl wynika, że problem zaniżonych cen w wynikach wyszukiwania dotyczył blisko 2/3 przebadanych ofert, a w około 10 proc. przypadków ceny prezentowane w wyszukiwarce były wyższe – stwierdzono.
"Cena to jeden z podstawowych kryteriów, które bierzemy pod uwagę, planując wyjazd. Przedsiębiorcy mają obowiązek rzetelnie o niej informować, uwzględniać wszystkie jej elementy i dbać o aktualność" – ocenił Prezes UOKiK.
Dodał, że to pierwsze takie działanie na rynku usług turystycznych.
"Będziemy się dalej przyglądać praktykom dotyczącym podawania cen w tej branży niezależnie od tego, czy są to duże biura podróży, małe firmy czy portale pośredniczące w sprzedaży ofert" – zaznaczył.
Od lipca 2022 r. – już w trakcie postępowania wyjaśniającego – spółka Wakacje.pl zaczęła zamieszczać przy wynikach wyszukiwania symbol, po rozwinięciu którego pojawia się informacja, że w niektórych przypadkach cena może się zmienić. Zdaniem Prezesa Urzędu - jak poinformował Urząd - nie zmienia to faktu, że konsumenci mogą być dalej wprowadzani w błąd.
Przypomniano, że za naruszenie zbiorowych interesów konsumentów grozi kara do 10 proc. rocznego obrotu przedsiębiorcy.
Wakacje.pl o zarzutach UOKiK: nie wpływamy na wysokość cen ofert w serwisie
"Jesteśmy zaskoczeni stanowiskiem Prezesa UOKIK, który jak zakładamy omyłkowo przypisał nam rolę, której nie pełnimy" – przekazała we wtorek spółka Wakacje.pl S.A. w odpowiedzi na zarzuty Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
"Wakacje.pl S.A. prezentują ofertę partnerów zewnętrznych (biur podróży) i nigdy nie wpływają na wysokość cen ich ofert prezentowanych w serwisie www.wakacje.pl" – stwierdzono. Jak dodano, wysokość cen na stronie wynika wyłącznie z polityki sprzedażowej biur podróży. (PAP)
kw/