O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

Ekspert: rosyjska ofensywa już się rozpoczęła, natarcie zapisze się w historii pod datą 1 lutego 2023 roku

Można uznać, że zapowiadana nowa rosyjska ofensywa już się rozpoczęła i obserwujemy ją właśnie na osi Bachmut-Awdijiwka-Marjinka-Wuhłedar w Donbasie, na wschodzie Ukrainy. To natarcie prawdopodobnie zapisze się w historii pod datą 1 lutego 2023 roku - ocenił w czwartek major ukraińskiej armii Ołeksij Hetman na antenie telewizji Espreso.

Czołg ukraińskiej armii w pobliżu Bachmutu Fot. Abaca/PAP
Czołg ukraińskiej armii w pobliżu Bachmutu Fot. Abaca/PAP

"Dowiedziałem się od dobrze poinformowanych źródeł z Donbasu, że Rosjanie otrzymali rozkaz zajęcia Wuhłedaru i Zaporoża jeszcze w lutym, przed datą 1 marca. Dlatego tę intensyfikację działań zbrojnych od Bachmutu po Wuhłedar można (oceniać) jako początek nowej ofensywy. Wróg będzie kontynuował taktykę, którą już obserwujemy, czyli ostrzały artyleryjskie i operowanie niewielkimi grupami żołnierzy. Przeciwnik (zamierza) systematycznie zwiększać siłę tych ataków. (...) Natarcie Rosjan będzie wyglądało właśnie w taki sposób" - wyjaśnił oficer.

Więcej

Zniszczenia w Mariupolu. Fot. PAP/ EPA/SERGEI ILNITSKY
Zniszczenia w Mariupolu. Fot. PAP/ EPA/SERGEI ILNITSKY

Regionalne władze Ukrainy: seria wybuchów w miejscach dyslokacji rosyjskich wojsk w Mariupolu [RELACJA NA ŻYWO]

Oceny Hetmana są zgodne z przypuszczeniami wielu innych ukraińskich ekspertów. Podobny pogląd wyraził we wtorek pułkownik sił powietrznych Roman Switan. Jego zdaniem Kreml szykuje się do kolejnej ofensywy, ale nie będzie to żadne zmasowane uderzenie, na wzór tego z 24 lutego 2022 roku, lecz raczej cykliczne wysyłanie kolejnych mas żołnierzy na obecną linię frontu w Donbasie. Według Switana wróg ma możliwość, by rzucać w ten sposób do walki 100 tys. ludzi w ciągu miesiąca.

"Wróg gdzieś za Uralem szykuje nowe wojska"

W grudniu ubiegłego roku naczelny dowódca sił zbrojnych Ukrainy generał Wałerij Załużny ostrzegł, że wróg "gdzieś za Uralem" szykuje nowe wojska w liczbie 200 tys. żołnierzy, aby ponownie zaatakować sąsiedni kraj. W ocenie Załużnego do takiej ofensywy dojdzie późną zimą lub wczesną wiosną.

Ten scenariusz jest uznawany za najbardziej prawdopodobny również przez NATO i większość państw Zachodu. "Putin szykuje nowe ataki, mobilizuje więcej żołnierzy, a także pozyskuje więcej broni i amunicji. Cel Rosji, czyli opanowanie Ukrainy, pozostaje niezmienny" - oznajmił w poniedziałek sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg. (PAP)

mar/
 

Zobacz także

  • Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/	Leszek Szymański
    Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Fot. PAP/ Leszek Szymański

    Zełenski: plan USA przewiduje zamrożenie konfliktu na obecnych liniach frontu

  • Papież Leon XIV Fot. PAP/EPA/ANGELO CARCONI
    Papież Leon XIV Fot. PAP/EPA/ANGELO CARCONI

    Papież zaapelował o 24-godzinny świąteczny rozejm na Ukrainie i na całym świecie

  • Wiceprezydent USA J.D. Vance. Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL
    Wiceprezydent USA J.D. Vance. Fot. PAP/EPA/AARON SCHWARTZ / POOL

    Negocjacje pokojowe ws. Ukrainy. Vance o tym, ile jeszcze mogą potrwać

  • Siergiej Riabkow, wiceminister spraw zagranicznych Rosji Fot. PAP/EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO
    Siergiej Riabkow, wiceminister spraw zagranicznych Rosji Fot. PAP/EPA/ALEXANDER ZEMLIANICHENKO

    Kiedy nowa runda rozmów z USA? Wiceszef rosyjskiego MSZ wskazał termin

Serwisy ogólnodostępne PAP