Sylvester Stallone zadebiutuje z własnym reality show. Aktorowi będą towarzyszyć żona i trzy córki

2023-02-03 13:30 aktualizacja: 2023-02-03, 14:50
Sylvester Stallone z żoną i córkami, fot.  Hahn Lionel/PAP ABACA
Sylvester Stallone z żoną i córkami, fot. Hahn Lionel/PAP ABACA
„The Family Stallone” – to tytuł reality show, który wiosną tego roku zadebiutuje na platformie Paramount +. Tym razem filmowy Rambo, zamiast soczystego kina akcji, postanowił zaserwować widzom kulisy rodzinnego życia zapraszając kamery do swojego domu. W liczącym osiem odcinków serialu fani poznają prywatne oblicze aktora, któremu na ekranie towarzyszyć będą żona Jennifer Flavin Stallone oraz trzy córki: Sophia, Sistine i Scarlet.

„Po wcieleniu się w jedne z najbardziej legendarnych postaci w historii kina, Sylvester Stallone jest gotowy, aby pokazać przed kamerami to, co uważa za swoją największą życiową rolę, bycie ojcem. Nowy serial, w którym wystąpią jego trzy córki, żona i on sam, oferuje miejsce przy stole jednej z najsłynniejszych rodzin Hollywood” – brzmi oficjalny opis produkcji.

Sam gwiazdor nowe wyzwanie traktuje jako swoistą rodzinną kronikę, która pozwoli uwiecznić wspólnie spędzone chwile. Poza tym, chce pokazać, że jego życie w niektórych aspektach niewiele różni się od życia innych.

„Już jako dorastający chłopak chciałem zobaczyć gwiazdy, takie jak Brando, w domu, robiące jajecznicę i wygłupiające się. Uważam, że to ciekawe. Gwiazdy kina to tylko ludzie. Nie chodzą cały dzień w okularach przeciwsłonecznych, w towarzystwie makijażysty, nie uczą się całymi dniami swoich kwestii na pamięć. W rzeczywistości robią prozaiczne, powtarzalne, czasem głupie rzeczy, które robią wszyscy inni” – stwierdził w rozmowie z „ET Canada” Stallone.

Gwiazdor wyznał, że spośród wielu programów reality, które ukazują prywatne życie hollywoodzkiej śmietanki towarzyskiej, najbardziej ceni sobie ten, którego bohaterami była rodzina Osbourne'ów. Swoją niewzruszoną, wręcz lekceważącą postawą, Ozzy Osbourne najlepiej oddał istotę gatunku reality, nierzadko bawiąc widzów do łez i zrzucając maskę Księcia Ciemności. (PAP Life)

mj/