„Szkolenie zakończy się, gdy dowódcy ukraińscy, jak i dowódcy sojuszniczy uznają, że załogi ukraińskie posiadają już niezbędne umiejętności, by operować tymi czołgami” – powiedział szef MON po rozmowach ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Ołeksijem Reznikowem.
„Oczywiście są pewne procesy szkolenia, ale my mamy świadomość sytuacji wyjątkowej, w jakiej znalazła się Ukraina. Szkolenie na pewno będzie efektywne i pozwoli żołnierzom ukraińskim zapoznać się z tymi czołgami w taki sposób, który gwarantuje umiejętność posługiwania się tymi czołgami” – zaznaczył Błaszczak. (PAP)
mar/