Arachamija powiedział, że działania takie mają na celu "wzmocnienie współpracy wojskowo-przemysłowej, co jest absolutnie logiczne, biorąc pod uwagę (...) potrzebę wzmocnienia ministerstwa, które powinno robić więcej".
Według Arachamii przeniesienie generała Budanowa na stanowisko szefa resortu obrony jest "w czasie wojny absolutnie logiczne". Jego kandydaturę musi zatwierdzić parlament.
Arachamija potwierdził również, że ministrem spraw wewnętrznych zostanie Ihor Kłymenko, pełniący obowiązki szefa MSW od czasu, gdy w katastrofie helikoptera w podkijowskich Browarach zginął dotychczasowy minister Denys Monastyrski. Stanowisko szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy obejmie Wasyl Maluk, dotychczas kierujący SBU jako p.o.
"Logika jest taka sama. Na tym etapie organy ścigania powinny być kierowane nie przez polityków, ale przez zawodowych oficerów bezpieczeństwa" - powiedział Arachamija. (PAP)
mj/