Podczas debaty na temat sytuacji humanitarnej na Ukrainie, amb. Szczerski przedstawił skalę polskiej pomocy dla ukraińskiego społeczeństwa i uchodźców. Podkreślił, że od pierwszego dnia rosyjskiej inwazji Polska wspierała Ukrainę na trzech frontach: goszcząc największą liczbę ukraińskich uchodźców, służąc jako centrum logistyczne międzynarodowej pomocy humanitarnej oraz dostarczając własną pomoc.
"W 2022 r. Polska wydała ponad 9 mld USD - 1,5 proc. naszego PKB - na pomoc humanitarną dla ukraińskich uchodźców, według ostatnich szacunków OECD. To oznacza średnią ponad 5600 USD per capita, co czyni nasz kraj jednym z najważniejszych donatorów dla Ukrainy" - powiedział dyplomata.
Dodał też, że Polska stale wspiera ukraińską infrastrukturę w obliczu rosyjskich ataków, dostarczając m.in. setki generatorów i innego sprzętu, będąc największym dostawcą terminali Starlink oraz służąc jako logistyczny hub dla unijnych wysiłków, by sprostać potrzebom ukraińskiego sektora energetycznego.
Szczerski podkreślił, że od początku inwazji granicę z Polską przekroczyło ze strony Ukrainy 9,5 mln ludzi 180 różnych narodowości, zaś w naszym kraju zarejestrowanych jest ponad 1,5 mln Ukraińców korzystających z ochrony tymczasowej, ponad 450 tys. uchodźców pracuje, zaś 14 tys. założyło w Polsce firmy.
"Jesteśmy bardzo dumni z tego, że dorównujemy swojej reputacji 'supermocarstwa solidarności' i nie spoczniemy w wysiłkach aż do zwycięstwa i sprawiedliwego pokoju" - oznajmił.
Podczas debaty podsekretarz generalny ONZ ds. humanitarnych Martin Griffiths ukazywał skalę katastrofy humanitarnej, wywołanej przez wojnę. Jak stwierdził, z uwagi na inwazję Rosji, pomocy humanitarnej potrzebuje ponad 17 mln Ukraińców, tj. ok. 40 proc. całej ludności kraju. Dodał, że niemal 8 mln wyjechało z kraju, zaś ponad 5,3 mln, to uchodźcy wewnętrzni. Podkreślił też, że choć oficjalne statystyki ONZ mówią o ponad 7 tys. ofiar cywilnych wojny, rzeczywiste liczby są znacznie większe.
Autor: Oskar Górzyński (PAP)
mj/