Blake Lively i Ryan Reynolds powitali na świecie czwarte dziecko? To zdjęcie nie pozostawia wątpliwości

2023-02-13 15:39 aktualizacja: 2023-02-13, 17:14
Blake Lively i Ryan Reynolds podczas Met Gala 2022. Fot. PAP/Abaca/Guerin Charles
Blake Lively i Ryan Reynolds podczas Met Gala 2022. Fot. PAP/Abaca/Guerin Charles
Gwiazda „Plotkary” i „Śmietanki towarzyskiej” we wrześniu ogłosiła, że spodziewa się czwartego dziecka. Wygląda na to, że rodzina Lively i Reynoldsa właśnie się powiększyła. Gdy aktorka opublikowała na Instagramie rodzinną fotografię, fani natychmiast dostrzegli u niej brak ciążowego brzucha. Choć sama zainteresowana nie potwierdziła jeszcze tych doniesień, w komentarzach posypały się gratulacje – internauci byli pod wrażeniem tego, jak skutecznie słynne małżeństwo strzegło przez ten czas swojej prywatności.

Blake Lively i Ryan Reynolds są jedną z najpopularniejszych i najbardziej lubianych par w amerykańskim show-biznesie. Na ślubnym kobiercu stanęli w 2012 roku i od tego czasu są nierozłączni. Gwiazdor „Deadpoola” i serialowa Serena van der Woodsen z „Plotkary” doczekali się trójki pociech: 8-letniego Jamesa, 6-letniej Inez i 3-letniej Betty. Choć media są żywo zainteresowane wszelkimi doniesieniami na temat małżeństwa słynnych aktorów, oni sami pilnie strzegą prywatności, rzadko dając kolorowym magazynom wgląd w ich życie poza planami filmowymi.

Nie dziwi zatem, że wiadomość o czwartej ciąży Lively zelektryzowała tabloidy i paparazzich, którzy od września nie spuszczali aktorki z oka. Owa obsesja bulwarowej prasy zirytowała gwiazdę „Śmietanki towarzyskiej” do tego stopnia, że postanowiła ona zagrać na nosie koczującym pod jej domem fotoreporterom i zamieściła na Instagramie serię zdjęć, na których widać jej rosnący ciążowy brzuch. „Publikuję je po to, by tych 11 facetów czekających przed moim domem, aby móc zrobić mi ukradkiem zdjęcie, wreszcie zostawiło mnie w spokoju. Straszycie mnie i moje dzieci” – napisała nie kryjąc oburzenia 35-letnia aktorka.

Najprawdopodobniej dlatego hollywoodzka para nie poinformowała o narodzinach swojego czwartego potomka. A ten najwyraźniej pojawił się już na świecie. Lively zamieściła na Instagramie rodzinną fotografię, na której pozuje u boku męża i teściowej. Z widniejącego pod zdjęciem opisu wynika, że wykonano je z okazji Super Bowl. „Byłam zajęta” – napisała enigmatycznie gwiazda. Uwadze fanów nie umknął pewien szczegół – dostrzegli oni u laureatki nagrody People’s Choice brak ciążowego brzucha. Wygląda więc na to, że rodzina znanych z działalności dobroczynnej aktorów właśnie się powiększyła.

Post ów wywołał wśród użytkowników serwisu niemałe poruszenie. „Zaraz, zaraz, czyżbyś już urodziła?!” – zapytała z niedowierzaniem jedna z internautek. „Chyba coś przegapiłam. Gdzie jest ciążowy brzuszek?” – wtórowała jej inna. „Epicki post! Wiedziałam, że maleństwo przyszło już na świat. Jesteś mistrzynią w utrzymywaniu swojej prywatności” – zachwycała się kolejna fanka. Wielu internautów pochwaliło aktorkę za błyskawiczny powrót do formy. „Podziwiam, że tak szybko zmieściłaś się w jeansy. Wyglądasz fenomenalnie” – brzmi jeden z wielu podobnych komentarzy. Wśród licznych pochwał i gratulacji pojawił się też apel o uszanowanie prywatności gwiazdy. „A może tak zostawcie ją wszyscy w spokoju i pozwólcie jej ogłosić to, gdy będzie gotowa?” – skwitował jeden z fanów. (PAP Life)

js/