We wtorek i środę Błaszczak uczestniczył w posiedzeniu ministrów obrony państw NATO. Podczas konferencji po spotkaniu w środę odniósł się do kwestii działań na rzecz pozyskiwania czołgów Leopard 2 dla Ukrainy.
"Rozmawialiśmy na temat koalicji donatorów czołgów Leopard 2. Chcę powiedzieć, że skompletowaliśmy batalion Leopardów 2A4; to było zadanie, które sobie postawiłem, i zakończyło się ono sukcesem. Do 14 czołgów Leopard, które przekaże Polska, dołączyła Norwegia w liczbie 8 czołgów, Kanada - 4 czołgów, no i Hiszpania - 4 do 6 czołgów. Również Finlandia będzie uczestniczyła w tym projekcie, jako donator czołgów stanowiących wsparcie dla batalionu pancernego" - powiedział szef MON.
Podkreślił, ze obecnie w Polsce trwa szkolenie ukraińskich załóg dla tych czołgów, również z udziałem instruktorów z Kanady i Norwegii.
Błaszczak zaznaczył również, że spotkanie odbyło się w "połowie drogi" między szczytem NATO w Madrycie w lipcu ubiegłego roku i szczytem w Wilnie zaplanowanym na lipiec tego roku. "Ustalaliśmy szczegóły, które będą jeszcze dopracowywane przez część wojskową, i mam nadzieję, że zostaną przyjęte w lipcu" - poinformował.
Nowe inicjatywy NATO
Dodał, że podpisał się pod kilkoma inicjatywami NATO. Wskazał na inicjatywę związaną "z budową wspólnych magazynów uzbrojenia - jesteśmy zainteresowani budową takich magazynów. (...) Druga inicjatywa dotyczy wymiany informacji z rozpoznania satelitarnego - to też jest ważne w sytuacji, w jakiej znalazła się Europa" - zaznaczył.
Błaszczak dodał, że NATO powinno koncentrować się na wzmacnianiu sił zbrojnych i ich interoperacyjności. "Podkreślałem, że 2 proc. PKB przeznaczone na obronność to jest minimum, a cel powinien być znacznie wyższy" - oświadczył, zaznaczając, że "padło bardzo wiele głosów podzielających" to myślenie.
Dopytywany o kwestię ewentualnego dostarczenia Ukrainie nowoczesnych myśliwców, wicepremier RP powiedział, że nie pojawiły się żadne nowe deklaracje w tej sprawie. "Rozmowa ws. myśliwców toczyła się wczoraj (wtorek). Zobaczymy, jak ten proces będzie dalej przebiegał. Polska posiada zbyt mało myśliwców nowoczesnych, żeby mogła uczestniczyć w takim programie. Bo mamy tylko 48 F-16. (...) Są państwa, które posiadają dużą liczbę tych samolotów, w związku z tym taką ideę popieramy" - podkreślił.
Z Brukseli Artur Ciechanowicz (PAP)
mar/