Białoruś wprowadza ograniczenia dla polskich przewoźników

2023-02-17 16:09 aktualizacja: 2023-02-17, 20:48
Funkcjonariusze policji i straży granicznej na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Bobrownikach Fot. PAP/Artur Reszko
Funkcjonariusze policji i straży granicznej na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Bobrownikach Fot. PAP/Artur Reszko
Białoruskie MSZ poinformowało w piątek polskiego charge d’affaires w Mińsku o odpowiedzi na zamknięcie przejścia granicznego w Bobrownikach. Wprowadzone zostaną ograniczenia dla polskich przewoźników; kraj ma opuścić oficer łącznikowy Straży Granicznej. "Jeżeli władze Białorusi zastosują wobec polskich przewoźników zapowiadane restrykcje, reakcja Polski wobec przewoźników białoruskich będzie identyczna" - oświadczył w piątek na Twitterze minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński.

MSZ poinformowało również w komunikacie, że „liczba pracowników Konsulatu Generalnego Polski w Grodnie powinna zostać zrównana z liczbą pracowników Konsulatu Generalnego Białorusi w Białymstoku”.

Polscy przewoźnicy będą mogli wjeżdżać na Białoruś i wyjeżdżać przez dowolne przejścia graniczne dla samochodów ciężarowych, ale tylko „na polsko-białoruskim odcinku granicy”. Oznacza to, że nie będą oni mogli korzystać z przejść granicznych Białorusi z Litwą i Łotwą.

Białoruskie władze „nie widzą również sensu dalszego przebywania na swoim terytorium oficera łącznikowego Straży Granicznej RP”. 

W komunikacie opublikowanym po wezwaniu do MSZ Białorusi polskiego chargé d’affaires Krzysztofa Ożanny napisano, że kroki władz białoruskich zostały „poczynione w odpowiedzi” na działania Polski, a Białoruś „zastrzega sobie prawo do „poważniejszych kroków” w przypadku „destruktywnych działań” ze strony Polski.

Szef MSWiA o restrykcjach Białorusi wobec polskich przewoźników: reakcja będzie identyczna 

Jeżeli władze Białorusi zastosują wobec polskich przewoźników zapowiadane restrykcje, reakcja Polski wobec przewoźników białoruskich będzie identyczna - oświadczył w piątek na Twitterze minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński.

Oficer łącznikowy SG opuści Białoruś 

Oficer łącznikowy Straży Granicznej otrzymał informację, że ma opuścić Białoruś - potwierdziła w piątek PAP rzeczniczka SG porucznik Anna Michalska. Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina przekazał, że oficer opuści Białoruś do północy ze środy na czwartek.

MSZ Białorusi poinformowało polskiego chargé d’affaires w Mińsku o odpowiedzi na zamknięcie przejścia granicznego w Bobrownikach. Białoruskie władze oświadczyły m.in., że "nie widzą sensu" dalszego przebywania na swoim terytorium oficera łącznikowego polskiej Straży Granicznej.

Funkcję tę od połowy 2019 roku pełni ppłk. SG Marek Gierasimiuk. Jak wyjaśniła PAP rzeczniczka SG, to pierwszy oficer łącznikowy na Białorusi. Głównym zadaniem takiego oficera jest ułatwianie współpracy między służbami. Jest częścią korpusu dyplomatycznego.

Zamkniecie przejścia granicznego w Bobrownikach

9 lutego Polska zapowiedziała zamknięcie "z uwagi na interes bezpieczeństwa państwa" przejścia granicznego w Bobrownikach, ostatniego działającego w obwodzie grodzieńskim. Dzień wcześniej białoruski sąd w Grodnie skazał na 8 lat kolonii karnej działacza polskiej mniejszości i dziennikarza Andrzeja Poczobuta.

Bobrowniki od ponad roku były jedynym w Podlaskiem działającym drogowym przejściem granicznym z Białorusią, gdzie odbywał się ruch towarowy i osobowy. Obecnie w Podlaskiem nie ma już ani jednego czynnego drogowego przejścia granicznego z Białorusią. 9 listopada 2022 r. w związku z kryzysem migracyjnym zamknięto do odwołania największe przejście drogowe z Białorusią - w Kuźnicy. Nieczynne jest też przejście w Połowcach.

Również po stronie białoruskiej, po zamknięciu przejść w Kuźnicy i Bobrownikach, nie ma czynnego przejścia granicznego z Polską. Otwarte dla ruchu osobowego jest przejście Terespol-Brześć. Działa również przejście towarowe Kukuryki-Kozłowicze (obwód brzeski).

Autorzy: Justyna Prus, Karol Kostrzewa, Agnieszka Ziemska

mar/