Sofia Ennaoui zdobyła brązowy medal w biegu na 1500 m. "Widzę się na podium igrzysk w Paryżu" [WIDEO]

2023-03-04 18:35 aktualizacja: 2023-03-05, 08:09
Sofia Ennaoui, fot. PAP/ Adam Warżawa
Sofia Ennaoui, fot. PAP/ Adam Warżawa
Sofia Ennaoui była trzecia w finałowym biegu na 1500 m podczas lekkoatletycznych halowych mistrzostw Europy w Stambule. "Widzę się na podium olimpijskim w Paryżu, taki jest plan" - podkreśliła Polka.

 

Złoty medal zdobyła Brytyjka Laura Muir, a srebro wywalczyła Rumunka Claudia Bobocea.

Muir prowadziła przez większość biegu i triumfowała czasem 4.03,40. Brytyjka zdobyła piąty złoty medal w halowych ME. W 2017 roku w Belgradzie wygrała biegi na 1500 i 3000 m. Dwa lata później powtórzyła ten sukces w Glasgow.

Druga na mecie Bobocea poprawiła rekord życiowy na 4.03,76. Trzecia Ennaoui również uzyskała "życiówkę" - 4.04,06.

"Bardzo się cieszę, że nie bałam się pójść do przodu. W konsekwencji nie nadrabiałam żadnych metrów. Na hali nie ma wiatru, więc mogłam spokojnie biec z przodu i kontrolować, co się dzieje. Poprawiłam rekord życiowy i mocno zbliżyłam się do rekordu Polski Lidii Chojeckiej (4.03,58 - PAP). Przygotowania były bardzo obiecujące i na pewno zmierzamy z trenerem w dobrą stronę" - powiedziała Ennaoui.

Polka wywalczyła trzeci medal HME na tym dystansie. W 2017 roku sięgnęła po brąz, a dwa lat później po srebro. Zapytana o to, gdzie sytuuje sukces ze Stambułu, odparła, że ważniejszy było podium z otwartego stadionu w Monachium w 2022 roku.

"Tamten medal był po długiej przerwie. Tego ze Stambułu nie można porównać więc z tamtym. Bardzo wysoko będę jednak go sytuować, bo rekord życiowy na imprezie docelowej bardzo cieszy. Fajnie" - mówiła Polka.

Podczas igrzysk w Paryżu jej celem będzie podium.

"Widzę się na olimpijskim podium. Taki jest mój plan. Nie ukrywam, że w mojej kolekcji brakuje medalu z igrzysk i mistrzostw świata. Jestem ambitna i chcę być coraz lepszą wersją siebie. Nie mogę więc nie mówić o marzeniu w postaci medalu olimpijskiego. Taki chyba jest cel każdego sportowca zawodowego" - oceniła.

Przyznała, że pierwszy raz od wielu lat nie interesowała się, czy na imprezie mistrzowskiej jest bankiet, czy coś będzie się działo po starcie.

"Na pewno zaplanuję sobie spacer — dla wypoczynku i zobaczenia miasta. Wiele lat temu byłam w Stambule, więc wiem, jak miasto wygląda od zaplecza. Jako osobie już bardzo doświadczonej, a jak na sportowiec nawet wiekiem starej, nie w głowie mi imprezy. Bardziej chciałabym wypocząć mentalnie w domu, bo brakuje mi czasu wolnego, spędzanego z najbliższymi" - przyznała Ennaoui.

Z tureckich bazarów zabierze do Polski przyprawy, herbaty i kawy, jako "pani domu".

"Dla siebie nic wielkiego nie będę brać. Moim +must have+ to magnes. Mam je chyba ze wszystkich miejsc na świecie, w których byłam. To jest coś, co zawsze mi przypomina o moim szalonym życiu. Ze Stambułu magnes mam, ale ten wyjazd będzie mi się dobrze kojarzył, więc pewnie zaopatrzę się w następny" - podsumowała.

Biało-czerwoni podczas HME w Stambule zdobyli dotychczas cztery medale - dwa srebrne i dwa brązowe.(PAP)

Ze Stambułu - Tomasz Więcławski

mj/