Ekspert: niższy deficyt to wynik zacieśniania polityki fiskalnej i wysokiego nominalnego wzrostu PKB

2023-03-06 18:29 aktualizacja: 2023-03-07, 07:04
Banknoty Fot. PAP/Leszek Szymański
Banknoty Fot. PAP/Leszek Szymański
Niższy niż spodziewany deficyt sektora w relacji do PKB jest spowodowany z jednej strony stopniowym zacieśnianiem polityki fiskalnej, a z drugiej wysokim nominalnym wzrostem wartości PKB - ocenił dla PAP główny ekonomista BGK Mateusz Walewski.

Premier Mateusz Morawiecki poinformował w poniedziałek, że deficyt budżetu w 2022 r. wyniósł 12,4 mld zł, a deficyt sektora finansów publicznych w 2022 r. wyniósł około 3 proc. PKB.

Morawiecki przypomniał, że deficyt zapisany w ustawie budżetowej na 2022 r. określono na poziomie 29,9 mld zł. "Mogę dzisiaj powiedzieć, że deficyt budżetowy za rok 2022 to 12,4 mld złotych, a więc znacząco lepszy niż przewidywali właściwie chyba wszyscy ekonomiści" - poinformował.

"Deficyt sektora finansów publicznych (za 2022 r. - PAP), który jeszcze nie jest do końca zweryfikowany, policzony przez Komisję Europejską, przez wszystkich analityków, będzie (wynosił - PAP) ok. 3 proc. PKB, a więc także znacząco niższy niż jeszcze ten, który był prognozowany kilka miesięcy temu" - przekazał premier.

W komentarzu dla PAP główny ekonomista BGK Mateusz Walewski zauważył, że "niższy niż spodziewany deficyt sektora w relacji do PKB jest spowodowany z jednej strony stopniowym zacieśnianiem polityki fiskalnej, a z drugiej - wysokim nominalnym wzrostem wartości PKB".

"Aby uporządkować system finansów (...) przygotujemy ustawę, która pokaże konsolidację finansów publicznych w kolejnych okresach rozliczeniowych" – zapowiedział premier. Przekazał, że ustawa ta zostanie przygotowana przez Ministerstwo Finansów.

Szef rządu wyraził opinię, że wszystkie fundusze pozabudżetowe, w tym fundusz obronności, mogą być częścią budżetu. "Czasami warto jest, aby wydatki na poszczególne rodzaje broni były finansowane z kredytu, a nie bezpośrednio z budżetu, ale wszystko pokażemy w takiej formie, aby maksymalnie duża część tych funduszy mogła być skonsolidowana w ramach budżetu" – oświadczył premier.

Walewski pozytywnie ocenił tę zapowiedź. Według głównego ekonomisty BGK obecne warunki stanowią "dobrą podstawę do zapowiadanej dalszej i koniecznej konsolidacji fiskalnej".

Założenia rządu

Przygotowując ustawę budżetową na 2023 r., rząd założył, że dług sektora instytucji rządowych i samorządowych (definicja UE) wyniesie na koniec tego roku 53,3 proc. PKB, a relacja państwowego długu publicznego do PKB 40,6 proc. Deficyt sektora finansów publicznych (według metodologii UE) założono na poziomie ok. 4,5 proc. PKB.

MF zaplanowało na 2023 r. dochody budżetu państwa w kwocie 604,7 mld zł, limit wydatków na poziomie 672,7 mld zł, co oznacza, że deficyt budżetu państwa nie przekroczy 68 mld zł. (PAP)

mar/