Dziennikarz śledczy zastrzelony z narzeczoną. W miejscu tragedii powstanie pomnik
We wtorek w miejscowości Velka Macza (50 km od Bratysławy) rozpoczęły się prace przy wyburzaniu domu, w którym w 2018 r. zostali zastrzeleni dziennikarz śledczy Jan Kuciak i jego narzeczona Martina Kusznirowa. W tym miejscu powstanie Pomnik Wolności Słowa.

Z wnioskiem o wyburzenie domku jednorodzinnego zwróciły się do władz gminnych rodziny zamordowanych.
Przyszły pomnik zostanie zrealizowany zgodnie z projektem wybranym w konkursie, do którego zgłosiło się 30 pracowni architektonicznych i artystycznych. Zwycięski projekt przewiduje nachylenie terenu, aby uzyskać wrażenie „poczucie braku równowagi, odchylenia i permanentnej zmiany” – tłumaczą twórcy.
Realizacja ma rozpocząć się w przyszłym roku po wyłonieniu w przetargu wykonawcy. Koszt budowy Pomnika Wolności Słowa przewidziano na około 388 000 euro. Przyszły pomnik ma z jednej strony upamiętniać zamordowanych, z drugiej ma proponować przestrzeń do refleksji nad przyszłością.
W lutym br. minęła piąta rocznica zabójstwa Kuciaka i Kusznirovej. Policja uznała, że dziennikarz śledczy został zastrzelony w związku z jego pracą. Zatrzymano pięć osób i trójka z nich, w tym bezpośredni wykonawcy zabójstwa, zostali skazani. Główny podejrzany o zlecenie morderstwa biznesmen Marian Koczner oraz jego współpracowniczka Alena Zsuzsova zostali uniewinnieni. Werdykt został zakwestionowany przez Sąd Najwyższy i proces przeciwko Kocznerowi i Zsuzsovej został wznowiony.
Piotr Górecki (PAP)
gn/