Tylko rowerem dojeżdżała kilkanaście kilometrów dziennie do szkoły. Został zniszczony

2023-03-24 11:20 aktualizacja: 2023-03-24, 16:20
Policjanci z Tuszyna podarowali nastolatce nowy rower Fot. lodz-wschod.policja.gov.pl
Policjanci z Tuszyna podarowali nastolatce nowy rower Fot. lodz-wschod.policja.gov.pl
Policjantów z komisariatu w Tuszynie poruszyła historia nastolatki, której rower został uszkodzony podczas kolizji. Był to jedyny środek transportu, jakim codziennie dojeżdżała do szkoły oddalonej o kilkanaście kilometrów. Razem z kolegami z komisariatu zdobyli dla niej nowy rower.

"Wszystko zaczęło się kilka tygodni temu od zdarzenia drogowego w deszczowy lutowy dzień z udziałem rowerzystki i kierującego samochodem. Mł. asp. Hubert Gadułka i sierż. Łukasz Kosieradzki poznali wtedy historię bardzo skromnej nastolatki. Okazało się, że dziewczyna każdego dnia, bez względu na pogodę czy porę roku, dojeżdża kilkanaście kilometrów do szkoły. Rower był bardzo stary, zupełnie niedostosowany dla potrzeb nastolatki i do tak długich podróży. Niestety, nie mogła pozwolić sobie na nowszy model" - zrelacjonowała mł. asp. Aneta Kotynia z komendy policji powiatu łódzkiego wschodniego.

Policjanci poznali trudną sytuację dziewczyny, która zrobiła na nich wrażenie swoją dojrzałością i skromnością. Bardzo chcieli jej pomóc. Wraz z innymi funkcjonariuszami oraz pracownikami tuszyńskiego komisariatu w ciągu kilku tygodni zdobyli dla niej nowy rower. Aby zrobić nastolatce niespodziankę, poinformowali o wszystkim jej tatę i poprosili go, aby powiedział córce, że musi stawić się w czwartek na komisariacie.

"Dziewczyna była przekonana, że chodzi o zdarzenie drogowe, w którym uczestniczyła. Funkcjonariusze przekazali jej nowy rower. Zaskoczona i bardzo wzruszona nastolatka nie spodziewała się takiej niespodzianki. Szczęście, jakie wypisane było na jej twarzy, pozostanie w pamięci policjantów na długo" - dodała Kotynia. (PAP)

autorka: Agnieszka Grzelak-Michałowska

mar/