Ustawa o ochotniczych strażach pożarnych weszła w życie 1 stycznia 2022 roku, a jej głównym celem było wprowadzenie świadczenia ratowniczego dla strażaków ochotników, którzy przez co najmniej 25 lat (w przypadku mężczyzn) oraz 20 lat (w przypadku kobiet) brali czynny udział w działaniach ratowniczych lub akcjach ratowniczych.
W ustawie zapisano również, że ekwiwalent pieniężny może otrzymać strażak ratownik OSP, który uczestniczył w działaniu ratowniczym, szkoleniu lub ćwiczeniu. Zgodnie jednak z poselskim projektem nowelizacji ustawy o ochotniczych strażach pożarnych, który w marcu trafił do Sejmu, ekwiwalent pieniężny będzie mógł być wypłacany także kandydatom na strażaków ratowników OSP uczestniczącym w szkoleniu podstawowym.
Projektowane przepisy dadzą gminie także możliwość wypłacania ekwiwalentu kandydatom na strażaków ratowników OSP, którzy brali udział w zabezpieczaniu obszaru chronionego właściwej jednostki ratowniczo-gaśniczej PSP.
Zgodnie z ustawą wysokość ekwiwalentu nie może przekraczać 1/175 przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego brutto ogłoszonego przez prezesa GUS w Monitorze Polskim. To jednak górna granica, bo najczęściej stawki za każdą rozpoczętą godzinę wynoszą ok. 20 zł. Dla przykładu w OSP Karczew w powiecie otwockim na Mazowszu jest to 16 zł. Wysokość ekwiwalentu w drodze uchwały - nie rzadziej niż raz na dwa lata - ustala właściwa rada gminy.
Jak wskazywał w rozmowie z PAP przedstawiciel wnioskodawców projektu nowelizacji ustawy o OSP Paweł Hreniak (PiS) propozycja zakłada także, że samorządy będą miały możliwość opłacania dodatkowych szkoleń i wydatkowania na nie środków z budżetów gminy. Podkreślił jednak, że nie będzie to obligatoryjne, a jeśli z jakiegoś powodu nie będzie ich na stać lub będą miały inne wydatki, nie będą musiały tego robić. Hreniak zaznaczył, że samorządy będą mogły także finansować wyżywienie dla strażaków ochotników w trakcie szkolenia, ale też w trakcie rożnego rodzaju akcji.
Dodał, że w projekcie nowelizacji znalazło się też jednoznaczne wskazanie, że strażacy ratownicy OSP pełniący funkcję kierowcy po ukończeniu 65 lat - pod warunkiem posiadania aktualnych badań lekarskich dopuszczających do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych - mogą brać bezpośredni udział w działaniach i akcjach ratowniczych.
"Rzeczywistość jest taka, że kierowcy bardzo często kierują np. pracą autopompy. Trudno sobie przecież wyobrazić sytuację, gdzie taka osoba kieruje samochodem, a nie może używać autopompy" - zwrócił uwagę.
Zmiany dotyczą też wypłaty świadczeń ratowniczych dla strażaków ochotników, którzy przez co najmniej 25 lat (w przypadku mężczyzn) oraz 20 lat (w przypadku kobiet) brali czynny udział w działaniach ratowniczych lub akcjach ratowniczych. Obecnie, po waloryzacji, jest to ok. 230 zł miesięcznie.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami potwierdzeniem bezpośredniego udziału w działaniach ratowniczych w okresie przed 31 grudnia 2011 r. jest pisemne oświadczenie trzech świadków, z których przynajmniej jeden jest osobą, która pełniła funkcje publiczne lub była zatrudniona w urzędzie obsługującym organ administracji samorządowej w okresie, który ma potwierdzić bezpośredni udział wnioskodawcy w działaniach ratowniczych.
Nowelizacja ma usunąć wymóg pełnienia funkcji publicznej dla całego okresu, który świadek ma potwierdzić.
"Spotykałem druhów powyżej 80-90 lat, którym trudno jest znaleźć takich świadków" - zwrócił uwagę Hreniak.
Dodał, że w projekcie nowelizacji znalazły się też kwestie związane z prowadzeniem ewidencji legitymacji dla strażaków ochotników oraz ewidencji osób wyróżnionych Odznaką Świętego Floriana "Za Zasługi dla Społeczności Lokalnej".
Hreniak zaznaczył, że zmiany są m.in. wynikiem przeglądu obowiązujących przepisów, który ustalono już w trakcie ich tworzenia.
"Zgodnie z tą obietnicą, od kilku miesięcy prowadzone były rozmowy m.in. z Komendą Główną PSP, samorządowcami, druhami ochotnikami, w trakcie których wskazane zostały przepisy, jakie należałoby doprecyzować" - powiedział Hreniak.
1 stycznia 2022 roku weszła w życie ustawa o ochotniczych strażach pożarnych. Regulacja wprowadziła m.in. świadczenie ratownicze dla strażaków ochotników OSP, którzy przez co najmniej 25 lat (w przypadku mężczyzn) oraz 20 lat (w przypadku kobiet) brali czynny udział w działaniach ratowniczych lub akcjach ratowniczych.
Dodatek jest wypłacany w wysokości 200 zł miesięcznie (po waloryzacji jest to ok. 230 zł) przez Zakład Emerytalno-Rentowy MSWiA po osiągnięciu 65. roku życia (w przypadku mężczyzn) oraz 60. roku życia (w przypadku kobiet). Przy naliczaniu okresu czynnego uczestnictwa nie jest wymagane zachowanie ciągłości wysługi lat w OSP. Świadczenie przysługuje także ratownikowi górskiemu (ochotnikowi z TOPR i GOPR).
Regulacja wprowadziła też legitymację strażaka ochotnika, która ma umożliwić korzystanie ze zniżek. Wzmocniona została także ochrona prawna druhów ochotników. Uregulowane zostały również kwestie odszkodowań dla strażaków ratowników OSP i ich rodzin w sytuacji uszczerbku na zdrowiu, śmierci strażaka ratownika OSP lub poniesienia szkody w mieniu w związku z udziałem w działaniach ratowniczych. Ponadto ustawa wprowadziła możliwość rozliczenia przez jednostki OSP kosztów dostaw energii elektrycznej według najkorzystniejszej taryfy.
Zasłużonym druhom OSP prezydent RP może nadać Krzyż św. Floriana. Z rąk ministra spraw wewnętrznych strażacy OSP otrzymują wyróżnienia w postaci Odznaki Świętego Floriana "Za Zasługi dla Społeczności Lokalnej".(PAP)
Autor: Marcin Chomiuk
kw/