Marszałek Witek: kapelani katyńscy byli znienawidzeni, bo nieśli pociechę w najtrudniejszych momentach

2023-04-12 10:52 aktualizacja: 2023-04-12, 15:34
Elżbieta Witek, Fot. PAP/Leszek Szymański
Elżbieta Witek, Fot. PAP/Leszek Szymański
Kapelani katyńscy byli znienawidzeni, bo w najtrudniejszych momentach nieśli pociechę i nadzieję; trzeba było ich unicestwić – powiedziałamarszałek Sejmu Elżbieta Witek. W Sejmie otwarto w środę konferencję naukową nt. 80. rocznicy ujawnienia zbrodni katyńskiej "Kapelani katyńscy".

Podczas otwarcia wydarzenia Elżbieta Witek przypomniała, że przez bardzo długi czas Niemcy i Sowieci przerzucali się odpowiedzialnością za zbrodnię katyńską.

"My wiemy, już wtedy wiedzieliśmy, były na to wystarczające dowody, że zbrodni ludobójstwa dokonało NKWD. Była to wyjątkowa zbrodnia, która przede wszystkim miała obedrzeć tych ludzi z człowieczeństwa, pozbawić ich godności" - powiedziała.

Podkreśliła, że rola kapelanów w obozach była wyjątkowa, choć mówi się o nich niezbyt często.

"Wielu z nich pewnie nie wiedziało, że pełnią tam swoją ostatnią posługę. Byli znienawidzeni w sposób szczególny - nie tylko dlatego, że wierzyli, że mieli wartości, którym byli wierni; ale przede wszystkim dlatego, że właśnie w tych obozach, w tych najtrudniejszych momentach nieśli pociechę, nieśli nadzieję, odprawiali msze, spowiadali, udzielali komunii" - powiedziała.

"Byli wśród więźniów, słuchali ich, ale także nie zapominali o ważnych rozmowach na temat patriotyczne związane z Polską. Trzeba było ich unicestwić - byli bardzo groźni. Polska inteligencja była zarówno dla Sowietów jak i dla Niemców bardzo groźna” - dodała.

Wyraziła przekonanie, że konferencja pokaże rolę polskich kapłanów, polskich kapelanów, którzy byli razem ze swoimi współwięźniami, dzielili ten sam los, tę samą tragiczną drogę i nieśli nadzieję do samego końca.

"Posługa w tych najtrudniejszych, obozowych warunkach była czymś fantastycznym, czymś wyjątkowym, czymś wspaniałym. Z naszego doświadczenia wiemy, że choćby wszystko umarło, to nadzieja pozostaje w nas do końca" - powiedziała.

Ogólnopolska konferencja naukowa nt. 80. rocznicy ujawnienia zbrodni katyńskiej "Kapelani katyńscy", organizowana jest przez Kancelarię Sejmu RP oraz Instytut Pamięci Narodowej. 

Prezes IPN: prawda o Katyniu rodziła się bólach

Prawda o Katyniu rodziła się bólach - podkreślił z kolei prezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Karol Nawrocki. 

"Słowo Katyń w polskiej świadomości, polskim sercu i umyśle oraz pamięci rodzi najtragiczniejsze emocje i wspomnienia. To przede wszystkim śmierć w wyniku ludobójstwa Związku Sowieckiego blisko 22 tysięcy polskich oficerów, ale też mundurowych różnych formacji" - przypomniał dr Karol Nawrocki. "Katyń to także wspomnienie osamotnienia strudzonej Rzeczpospolitej w orkiestrze mocarstw i państw II wojny światowej" - dodał.

Prezes IPN zaznaczył także, że "Katyń, a właściwie kłamstwo katyńskie to fundament Polski komunistycznej, kolonialnej po roku 1945 - tej odrzuconej przez Polaków i tej, która wyrzekła się prawdy o bohaterach na rzecz propagandy i komunistycznego kłamstwa".

"Ważna jest pamięć o Katyniu i o to wołają do nas także groby katyńskie, gdyż myli się ten, który myśli, że Katyń to tylko historia i przeszłość. Groby w Miednoje, Bykowni, Katyniu, w Piatichatkach wołają do nas o wiwisekcji sowieckiej duszy. O duszy nieuleczalnej, która nastawiona jest na ekspansję, zło, zniszczenie i barbarzyństwo. O zgrozo, ta dusza jest z nami, w XXI wieku, jest wśród nas. Ta dusza, która jest dzika, antychrześcijańska i dąży do zniszczenia" – powiedział prezes IPN.

"Ta świadomość, co niesie ze sobą słowo Katyń daje nam także poczucie odpowiedzialności. Nie tylko za pamięć historyczną, ale za przyszłość" – zaznaczył Nawrocki. "O to wołają także groby katyńskie i ofiara naszych wspaniałych synów II Rzeczpospolitej" - podkreślił.

Przypomniał, że w tym roku przypada 80. rocznica ujawnienia zbrodni katyńskiej.

"80 lat temu, gdy Niemcy odkrywali prawdę o zbrodni katyńskiej, to odkrywali ją tylko dlatego, by załatwić swoje sprawy propagandowe i tylko dlatego, że byli w starciu militarnym ze swoim dotychczasowym sojusznikiem, ze Związkiem Sowieckim. Nie zrobili tego z dobrej woli dla państwa polskiego i prawdy o polskich bohaterach, ale tylko dlatego, aby wzmocnić swoją pozycję geopolityczną i propagandową. Prawda o Katyniu rodziła się bólach" – ocenił dr Nowrocki.

Podczas konferencji "Kapelani katyńscy" zaprezentowano publikację Instytutu Pamięci Narodowej "Gdy nieme groby przemawiają… Archiwum Robla". W prezentacji wzięli udział autorzy: dr hab. prof. UKW Danuta Jastrzębska-Golonka, dr Ewa Kowalska, prof. dr hab. Tadeusz Wolsza oraz Katarzyna Ziębik i dr Ewa Dulna-Rak z Wydawnictwa IPN.

W kwietniu 1943 r. Niemcy poinformowały świat o odkryciu grobów w Katyniu. Ruszyły prace ekshumacyjne, do których dopuszczono przedstawicieli Polskiego Czerwonego Krzyża. Wydobywane zwłoki szczegółowo przeszukiwano, poszukując przedmiotów umożliwiających identyfikację ofiar. Wszystkie umieszczano następnie w numerowanych kopertach. Ich zawartość przepakowywano do nowych kopert i umieszczano w skrzyniach.

W pracach uczestniczyli pracownicy Państwowego Instytutu Medycyny Sądowej i Kryminalistyki w Krakowie. To właśnie tej instytucji Oddziałowi Chemicznemu, kierowanemu przez dr. Jana Zygmunta Robla zlecono przeprowadzenie analizy spuścizny z Katynia pod kątem ustalenia tożsamości pomordowanych. Prace rozpoczęły się w maju 1943 r., gdy do Krakowa dotarły skrzynie z kopertami. Przedmioty w kopertach wymagały rozdzielenia i oczyszczenia. Następnie dokonano inwentaryzacji oraz ustalano właściciela. Po wojnie archiwum Robla ukryto w bezpiecznych miejscach. Publikacja "Gdy nieme groby przemawiają… Archiwum Robla" składa się z czterech tomów i zawiera m.in. pamiętniki, zapiski, karty pocztowe, listy oraz inne dokumenty wydobyte z bezimiennych grobów w Katyniu w 1943 r.

Podczas konferencji dr hab. Patryk Pleskot (IPN) wygłosił prelekcję "Portret kapelanów zamordowanych przez NKWD w latach 1939–1940". Dr Ewa Kowalska ((IPN)) opowiedziała o losach polskich jeńców - wyznawców wielu religii w obozach NKWD. Podczas konferencji dr hab. Danuta Jastrzębska-Golonka przedstawi życie religijne w Kozielsku w świetle pamiętników, notatek i zapisków polskich oficerów z lat 1939–1940, a dr hab. prof. Dariusz Rogut (IPN/Akademia Sztuki Wojennej w Warszawie) wygłosi wykład "Duchowni katoliccy w sowieckich łagrach NKWD dla jeńców wojennych i internowanych w latach 1944–1947", Sławomir Frączak (Muzeum Katyńskie w Warszawie) przedstawi sylwetkę zamordowanego w Katyniu naczelnego rabina Wojska Polskiego Barucha Steinberga. Prelegenci przedstawią sylwetki i losy duchownych katolickich, rabinów, duchownych ewangelickich i innych wyznań - więzionych przez NKWD i zamordowanych w Katyniu oraz w innych miejscach ZSRS.

W konferencji uczestniczą m.in. udział prof. dr hab. Andrzeja Nowak, dr hab. Tadeusz Wolsza, prof. dr hab. Jan Żaryn, prof. dr hab. Józef Marecki i historycy z kilku uczelni. (PAP)

autorzy: Anna Kruszyńska, Maciej Replewicz, Rafał Pogrzebny

kw/