W sondażu przeprowadzonym na zlecenie wpolityce.pl badani zostali zapytani, czy ich zdaniem "katastrofa prezydenckiego samolotu 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku mogła być wynikiem zamachu zleconego przez Władimira Putina".
Na tak zadane pytanie twierdząco odpowiedziało 38 proc. respondentów, w tym 20 proc. oceniło, że "zdecydowanie" tak, a 18 proc., że "raczej" katastrofa smoleńska mogła być wynikiem zamachu. 39 proc. oceniło, że katastrofa smoleńska to nie efekt zamachu - w tym 23 proc. uważa, że "zdecydowanie" nie, a 16, że "raczej" nie. Ponadto, 23 proc. badanych nie miało jednoznacznego zdania w tej sprawie.
Wyniki te zostały nałożone na preferencje wyborcze. Jak wskazuje Social Changes, 77 proc. wyborców PiS uważa, że katastrofa smoleńska mogła być zamachem, 10 proc. - że nie. Wśród wyborców KO 86 proc. uważa, że katastrofa nie mogła być efektem zamachu, natomiast możliwość taką dopuszcza 7 proc. 59 proc. wyborców Polski 2050 uważa, że katastrofa nie mogła być zamachem, a 24 proc. że mogła. Pozostałe ugrupowania nie zostały uwzględnione w badaniu.
Pracowania Social Changes wskazuje, że zostało zrealizowane metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) w dniach od 14 do 17 kwietnia 2023 r., na panelu internetowym, na ogólnopolskiej, reprezentatywnej (pod względem: płci, wieku, wielkości miejsca zamieszkania) próbie Polaków. W badaniu wzięło udział N=1036 osób. (PAP)
jc/