Podczas sześciodniowej wizyty w Waszyngtonie Jun rozmawiał z prezydentem USA Joe Bidenem o zacieśnianiu sojuszu pomiędzy ich krajami i podpisał porozumienie w sprawie odstraszania dysponującej bronią nuklearną Korei Północnej. Udowodnił również, że potrafi śpiewać.
Na zakończenie uroczystej kolacji w Białym Domu Jun wraz z Bidenem i ich żonami przeszli do innej sali, gdzie obejrzeli szereg profesjonalnych występów muzycznych – relacjonuje agencja Reutera.
Unexpected moment at the state dinner when the president of South Korea sings “American Pie.” pic.twitter.com/Dus6BiBU9E
— Jeff Mason (@jeffmason1) April 27, 2023
Artyści z Broadwayu Norm Lewis, Lea Salonga i Jessica Vosk zaśpiewali kilka szlagierów, w tym z musicali „Les Miserables” i „Zabawna Dziewczyna”. Następnie pierwsza dama USA Jill Biden zapowiedziała, że muzycy wykonają specjalnie dla Juna piosenkę „American Pie”, która należy do jego ulubionych utworów.
Gdy artyści skończyli występ, na scenę weszli prezydenci. Biden zachęcał Juna, aby sam spróbował swoich sił wokalnych. „Wiemy, że to jedna z twoich ulubionych piosenek (…) Chcemy usłyszeć, jak ją śpiewasz” – powiedział, cytowany przez dziennik „Guardian”.
Tonight, President Biden and the First Lady hosted President Yoon and Mrs. Kim of the Republic of Korea for a State Dinner at the White House.
— The White House (@WhiteHouse) April 27, 2023
The 70-year alliance between our nations will remain a force for peace and stability for decades to come. pic.twitter.com/xE9MYyf92R
Jun przyjął mikrofon i wykonał pierwszą partię utworu a capella, wywołując aplauz zgromadzonych, w tym muzyków z Broadwayu. Stacja BBC podkreśla, że śpiewał po angielsku i trafiał w dźwięki.
„Psiakrew, nie miałem pojęcia, że umiesz śpiewać” („I had no damn idea you could sing”) – powiedział Biden, a następnie podarował Junowi gitarę podpisaną przez Dona McLeana, który skomponował wydaną w 1971 roku piosenkę.(PAP)
mmi/