![Iga Świątek. Fot. PAP/ EPA/Rodrigo Jimenez](/sites/default/files/styles/main_image/public/202304/pap_20230428_2GQ.jpg?h=3e8c3202&itok=Gn9yFb4m)
21-latka z Raszyna do Madrytu pojechała świeżo po obronie tytułu w Stuttgarcie, gdzie zainaugurowała tegoroczne zmagania na mączce. Z Grabher mierzyła się po raz pierwszy w karierze.
Pięć lat starsza Austriaczka w światowym rankingu jest dopiero 92. Zdołała jednak zmusić Świątek do wysiłku. O wygranej Polki w pierwszym secie zdecydowało jedyne przełamanie, które miało miejsce w czwartym gemie.
"Kluczem do zwycięstwa było bycie cierpliwym"
Drugą partię podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego zaczęła doskonale. Szybko zanotowała dwa przełamania i prowadziła 3:0. W tym momencie przydarzył jej się moment słabości. Grabher wygrała dwa kolejne gemy, ale na więcej Polka jej nie pozwoliła. Świątek odzyskała inicjatywę na korcie i po 75 minutach cieszyła się z awansu.
"Kluczem do zwycięstwa było bycie cierpliwym. Chwilami za bardzo się spieszyłam, zbyt szybko próbowałam zdobyć punkt" - powiedziała Świątek w krótkiej rozmowie na korcie.
To jej drugi występ w Madrycie. Dwa lata temu w trzeciej rundzie uległa ówczesnej liderce światowego rankingu Australijce Ashleigh Barty 5:7, 4:6. W poprzednim sezonie w stolicy Hiszpanii zabrakło jej z powodu problemów z barkiem.
"Szczerze mówiąc niewiele pamiętam z tamtego startu. Staram się przystosować do warunków na korcie. Cieszę się, że tu jestem. Miasto jest piękne, a poprzednio trwała pandemia i nie mogłam zwiedzać" - przyznała.
Licząc od French Open 2020 impreza w Madrycie jest dziesiątą na korcie ziemnym, w której startuje Świątek. Wygrała sześć z nich (French Open 2020 i 2022, Rzym 2021 i 2022 oraz Stuttgart 2022 i 2023). Łącznie z piątkową wygraną może się w nich pochwalić bilansem meczów 42-3.
To będzie drugie oficjalne spotkanie Świątek z Perą. Poprzednie miało miejsce cztery lata temu, kiedy Polka wygrała w ostatniej rundzie kwalifikacji turnieju w Birmingham.
Wynik meczu 2. rundy:
Iga Świątek (Polska, 1) - Julią Grabher (Austria) 6:3, 6:2.
(PAP)
mmi/