W rozmowie opublikowanej w sobotę rano w i.pl premier podkreślił, że zapowiadana przez niego debata programowa będzie częścią przygotowań do ogłoszenia programu wyborczego na rozpoczynającą się kampanię wyborczą. Dodał, że ważną rolę w pracach nad programem spełniają także trwające od kilku miesięcy spotkania z wyborcami w całym kraju.
„Zbieramy różne pomysły i postulaty, słuchamy rad Polaków” – zauważył szef rządu.
Odpowiadając na pytanie o główne kierunki programu wyborczego PiS zauważył, że jego założenia muszą być planem „na rozwój w przyszłości”.
Dodał, że pomimo ogromnych zmian w latach 2022-2023 Polska utrzymała dodatni wzrost gospodarczy.
„Polacy byli w ostatnich kilkunastu miesiącach przytłoczeni geopolityką. Wojna na Ukrainie, kryzys energetyczny oraz inflacja wywołana przez Rosję i Putina, jest dla wszystkich Polaków potężnym problemem. Chcemy jednak pokazać, że znakomity – jeden z najwyższych w Unii Europejskiej – wzrost gospodarczy, który realizujemy również w ostatnich trudnych latach możemy utrzymać” – zauważył premier.
Pytany o preferowany termin wyborów zauważył, że decyzja należy do prezydenta Andrzeja Dudy, ale w grę wchodzi bardzo wąski zakres czasu.
„My już teraz bardzo ciężko pracujemy, bez względu na datę” – mówił Mateusz Morawiecki. Dodał, że celem obozu rządzącego jest przede wszystkim przekonanie wyborców do przygotowywanego programu oraz przedstawienie najważniejszych sukcesów ostatnich ośmiu lat rządów Zjednoczonej Prawicy.
„Nie chodzi o zwycięstwo dla zwycięstwa, ale o to, żeby kontynuować pozytywne zmiany w kraju. Nasz program jest realny, co potwierdza osiem ostatnich lat. Dobrze to też widać podczas takich wypraw, jak ta do woj. mazowieckiego i łódzkiego: nowe bloki, szpitalne, drogi, świetlice, remizy, żłobki, szkoły, przedszkola. W sumie tysiące inwestycji” – podsumował prezes Rady Ministrów.
Druga część rozmowy z premierem Mateuszem Morawieckim ukaże się w i.pl w niedzielę rano.(PAP)
Autor: Michał Szukała
kw/