Czterdziestu strażaków musiało wyburzyć ściany, by zabrać ważącą blisko 400 kg kobietę do szpitala

2023-05-11 03:09 aktualizacja: 2023-05-11, 16:33
Fot. Ait Adjedjou Karim/Avenir Pictures/PAP ABACA (zdjęcie ilustracyjne)
Fot. Ait Adjedjou Karim/Avenir Pictures/PAP ABACA (zdjęcie ilustracyjne)
We francuskiej miejscowości Stenay, przy granicy z Luksemburgiem i Belgią, około 40 strażaków musiało wyburzyć ściany, aby zabrać z domu ważącą 391 kg kobietę do szpitala. Jak podały media, ewakuację 62-letniej Amerykanki, od wielu lat mieszkającej we Francji, przygotowywano kilka miesięcy.

Władze lokalne i regionalne zaangażowały w operację niemal wszystkie służby, ściągnięto także niezbędny sprzęt specjalistyczny, m.in. z Belgii ambulans przystosowany do transportu pacjentów z dużą wagą. Francja nie dysponuje bowiem takim pojazdem. Przygotowano także specjalne nosze.

"Tak trudnej, skomplikowanej i ryzykownej operacji we Francji jeszcze nie było" - powiedział przedstawiciel władz regionalnych Bernard Burckel.

Ewakuację potrzebującej pomocy medycznej kobiety utrudniał układ pomieszczeń w budynku - dawnym warsztacie garncarskim - w którym mieszkała. Około 40 strażaków musiało wyburzyć ściany a także strop, by przenieść Amerykankę z sypialni na 1. piętrze na parter, skąd przez okno zabrano ją na zewnątrz i przewieziono w eskorcie żandarmerii do kliniki w Nancy. (PAP)

mj/