Sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski był w "Kwadransie politycznym" w TVP1 pytany o sprawę 8-letniego Kamila, który zmarł w wyniku obrażeń zadanych mu przez konkubenta matki.
"Straszna tragedia, wyrazy współczucia dla rodziny Kamilka. Z ludzkiego punktu widzenia jestem bliski zdania, o którym mówił pan Mateusz Morawiecki. W przypadku takich osób śmierć za śmierć to jest najodpowiedniejsza kara. Mamy dzisiaj taki system prawny w Polsce i w Europie, który o karze śmierci nie mówi w ogóle, albo traktuje ją jako taką, która wyklucza z cywilizacyjnego kręgu" - powiedział. Dodał, że w czerwcu wchodzi nowelizacja ustawa o przemocy w rodzinie, która - jak mówił - ograniczy takie przypadki, jak ten.
W sprawie Kamila, jak dodał, "sygnały o tym i wnioski kierowane były do sądu, który tę sprawę zbagatelizował".
"Sąd mógł zachować się inaczej" - zaznaczył sekretarz generalny PiS.
Maltretowany przez ojczyma 8-letni Kamil z Częstochowy zmarł w poniedziałek w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach (GCZD), w którym był leczony od ponad miesiąca. Chłopiec do szpitala trafił 3 kwietnia z ciężkimi obrażeniami. Został tam przetransportowany śmigłowcem po interwencji policji, którą wezwał biologiczny ojciec dziecka. Lekarze z GCZD 5 kwietnia informowali o rozległych oparzeniach chłopca: głowy, tułowia oraz kończyn i złamaniach kończyn.(PAP)
autor: Piotr Śmiłowicz
jc/