O PAP.pl

PAP.pl to portal PAP - największej agencji informacyjnej w Polsce, która zbiera, opracowuje i przekazuje obiektywne i wszechstronne informacje z kraju i zagranicy. W portalu użytkownik może przeczytać wybór najważniejszych depesz, wzbogaconych o zdjęcia i wideo.

BBN: prezydent nie posiada informacji uzasadniających zmiany w dowództwie Wojska Polskiego. Głos zabrał też rzecznik rządu

Informacje, w posiadaniu których jest aktualnie prezydent Andrzej Duda nie uzasadniają podjęcia decyzji personalnych dotyczących najwyższej kadry dowódczej Wojska Polskiego, a ponadto prezydentowi nie przedstawiono żadnego wniosku w tej sprawie - głosi wydany komunikat BBN. Z kolei rzecznik rządu Piotr Müller zapowiedział, że "raport, który opisuje okoliczności tego wydarzenia z grudnia, zostanie teraz przedstawiony prezydentowi Andrzejowi Dudzie oraz premierowi Mateuszowi Morawieckiemu".

Andrzej Duda, Fot. PAP/Paweł Supernak
Andrzej Duda, Fot. PAP/Paweł Supernak

Więcej

Dowódca Operacyjny RSZ gen. Tomasz Piotrowski, Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Sprawa rosyjskiej rakiety pod Bydgoszczą. Dowódca Operacyjny: apeluję o rozsądek i ważenie emocji, abyśmy nie dawali pożywki agresywnemu przeciwnikowi

Wicepremier, szef MON Mariusz Błaszczak oświadczył w czwartek, że procedury i mechanizmy reagowania ws. obiektu znalezionego pod Bydgoszczą zadziałały prawidłowo do poziomu Dowódcy Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych, który nie poinformował go, "ani odpowiednich służb o obiekcie, który pojawił się w polskiej przestrzeni powietrznej". Błaszczak zaprzeczył, by odmówił zlecenia poszukiwań obiektu. Zaznaczył, że ewentualne decyzje personalne lub dyscyplinarne zostaną podjęte po konsultacji z prezydentem.

"Informacje, w posiadaniu których jest aktualnie Prezydent RP nie uzasadniają podjęcia decyzji personalnych dotyczących najwyższej kadry dowódczej Wojska Polskiego, a ponadto Prezydentowi RP nie przedstawiono żadnego wniosku w tej sprawie" - głosi komunikat Biura Bezpieczeństwa Narodowego.

"W ocenie Prezydenta RP konieczne jest odpowiedzialne działanie w celu uniknięcia podejmowania pochopnych decyzji. Biuro Bezpieczeństwa Narodowego prowadzi działania zmierzające do ustalenia pełnych okoliczności zdarzenia" - podkreślono.

BBN poinformowało również, kiedy Biuro i prezydent otrzymali informacje o znalezisku pod Bydgoszczą.

"26 kwietnia 2023 r. ok. godz. 20.15 szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Jacek Siewiera został poinformowany przez wicepremiera, ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka o znalezieniu w lesie pod Bydgoszczą niezidentyfikowanego obiektu wojskowego, który może być pociskiem manewrującym produkcji rosyjskiej, noszącym cechy długotrwałej ekspozycji na czynniki środowiskowe w miejscu odnalezienia" - głosi komunikat BBN.

Więcej

Mariusz Błaszczak, Fot. PAP/Przemysław Piątkowski

Szef MON: Dowódca Operacyjny RSZ nie poinformował mnie, ani innych służb, o wtargnięciu obiektu w polską przestrzeń powietrzną

Prezydent, Zwierzchnik Sił Zbrojnych - podano - "został o tym fakcie poinformowany niezwłocznie – ok. godz. 20.30 (godz. 2.30 czasu lokalnego w Mongolii, gdzie Prezydent przebywał z wizytą), w bezpośredniej rozmowie przy użyciu łączności specjalnej".

"Uprzednio informacja została poddana weryfikacji w jednej ze służb specjalnych. Prezydent RP polecił w trybie pilnym przygotowanie w BBN spotkania, które odbyło się o godz. 9.00 (27 kwietnia 2023 r.) i miało charakter niejawny. Jego celem było ujednolicenie wiedzy zaangażowanych organów. Zwierzchnik Sił Zbrojnych zażądał od właściwych służb i resortów przekazania informacji" - poinformowało BBN.(PAP)

Rzecznik rządu: wnioski z raportu powinny być niezwłocznie wdrożone

W rozmowie z TVP Info rzecznik rządu odnosząc się do wydarzeń powiedział, że szef MON przedstawił już informacje.

"Stosowny raport, który opisuje okoliczności tego wydarzenia z grudnia, zostanie teraz przedstawiony prezydentowi Andrzejowi Dudzie oraz premierowi Mateuszowi Morawieckiemu" - poinformował Piotr Müller.

"Po analizie tego raportu będą podejmowane ewentualne dalsze decyzje dotyczące kwestii kadrowych, chociażby w wojsku" - przekazał polityk. "Minister Błaszczak wskazał na to jakie nieprawidłowości na bazie tego raportu zostały wykazane" - dodał.

Jak podkreślił rzecznik, "wszystkie wnioski, które będą wynikały z tego raportu, powinny być niezwłocznie wdrożone po to, aby w przyszłości do tego sytuacji nie dochodziło".

Więcej

Służby na miejscu zdarzenia, Fot. PAP/Tytus Żmijewski

Wstępne ustalenia biegłych: pod Bydgoszczą spadła rosyjska rakieta Ch-55

W czwartek szef MON w oświadczeniu dla mediów powiedział, że "procedury i mechanizmy reagowania ws. obiektu znalezionego pod Bydgoszczą zadziałały prawidłowo do poziomu dowódcy operacyjnego". Dowódcy operacyjnemu rodzajów sil zbrojnych gen. broni Tomaszowi Piotrowskiemu zarzucił, że nie poinformował jego ani odpowiednich służb o pocisku, który wleciał w polską przestrzeń powietrzną. Według ministra w sprawozdaniu z 16 grudnia, które otrzymał od DORSZ, znalazła się informacja, że tego dnia "nie odnotowano naruszenia ani przekroczenia przestrzeni powietrznej RP, co - jak później się okazało - było nieprawdą".

Gen. Piotrowski w apelu opublikowanym w piątek na stronie DORSZ zaapelował "o rozsądek i ważenie emocji, abyśmy nie dawali pożywki ambitnemu i agresywnemu przeciwnikowi, byśmy nie dawali się dzielić na grupy; by nigdy więcej nie dochodziło do sytuacji, które pomagają przeciwnikowi, a szkodzą nam". "W ostatnich godzinach odebrałem wiele telefonów, przeczytałem wiele informacji od ludzi, którzy piszą do mnie o tzw. burzy medialnej, jaka zapanowała w przestrzeni" – dodał w nagranym oświadczeniu.

Według RMF FM, które pierwsze poinformowało o znalezieniu szczątków obiektu w lesie pod Bydgoszczą, był to nieuzbrojony rosyjski pocisk manewrujący Ch-55 z napędem turboodrzutowym, używany przez Rosjan jako wabik mający ściągnąć na siebie ogień obrony powietrznej Ukrainy.(PAP)

autor: Mikołaj Małecki

kw/

Zobacz także

  • Andrzej Duda na konwencji Karola Nawrockiego Fot.	PAP/Marian Zubrzycki

    Konwencja wyborcza Nawrockiego w Łodzi. Andrzej Duda gościem specjalnym

  • Prezydent RP Andrzej Duda i pierwsza dama Agata Kornhauser-Duda przed uroczystościami pogrzebowymi papieża Franciszka na placu Świętego Piotra w Watykanie, fot. PAP/Darek Delmanowicz
    Specjalnie dla PAP

    Dr Rydliński: prezydent Duda powinien na pogrzebie papieża najpierw uścisnąć dłoń Zełenskiego

  • Andrzej Duda. Fot. PAP/Leszek Szymański

    Exposé Sikorskiego. Prezydent: sprowadził je do polityki partyjnej

  • Prezydent Andrzej Duda Fot. PAP/Piotr Polak

    Decyzją prezydenta dzień pogrzebu papieża Franciszka będzie dniem żałoby narodowej

Serwisy ogólnodostępne PAP