Jedna z najstarszych imprez muzycznych w Warszawie. Rozpoczął się 64. sezon Koncertów Chopinowskich w Łazienkach Królewskich [WIDEO]

2023-05-14 16:52 aktualizacja: 2023-05-14, 20:54
Francuski pianista Philippe Giusiano podczas inauguracji 64. sezonu Koncertów Chopinowskich w Łazienkach Królewskich. Fot. PAP/Albert Zawada
Francuski pianista Philippe Giusiano podczas inauguracji 64. sezonu Koncertów Chopinowskich w Łazienkach Królewskich. Fot. PAP/Albert Zawada
64. sezon Koncertów Chopinowskich w Łazienkach Królewskich rozpoczął się w niedzielę, 14 maja. Recitali polskich i zagranicznych pianistów m.in. z Argentyny, Hiszpanii, Włoch, Korei Południowej, Chin i USA będzie można posłuchać w każdą niedzielę o godz. 12.00 i 16.00 aż do 24 września.

Koncerty Chopinowskie, które we współpracy z Łazienkami Królewskimi organizuje Stołeczna Estrada i Towarzystwo im. Fryderyka Chopina, są jedną z najstarszych imprez muzycznych stolicy i jej kulturalną wizytówką.

"14 maja inaugurujemy nowy sezon recitali chopinowskich w Łazienkach Królewskich. Zaproszeni pianiści z Polski i zagranicy gwarantują najwyższy poziom interpretacji muzyki wielkiego kompozytora. Koncert inauguracyjny otworzy Francuz Phillippe Giusiano, a o godzinie 16 wystąpi Jakub Kuszlik" - powiedział PAP dyrektor Stołecznej Estrady Andrzej Matusiak.

"Od ponad 60-ciu lat na plenerowej scenie występują znamienici artyści, bywalcy najważniejszych sal koncertowych świata. Wśród zaproszonych w tym roku muzyków zagranicznych, warto wymienić Amerykanina Kevina Kennera i Kanadyjczyka Charlesa Richarda-Hamelina. Amerykę Południową będzie reprezentować Ingrid Fliter z Argentyny. Usłyszymy również Hiszpana Martina Garcię Garcię, Hao Rao z Chin, czy południowokoreańskiego pianistę Hyuka Lee. Polska delegacja pianistów również wystąpi w mocnym składzie. W Łazienkach usłyszymy m.in. Janusza Olejniczaka, Marka Drewnowskiego, Karola Radziwonowicza czy Aleksandrę Świgut" - przekazał PAP Matusiak.

Inauguracja Koncertów Chopinowskich

Inauguracyjne koncerty zagrają Jakub Kuszlik, laureat IV nagrody XVIII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina (2021), oraz Philippe Giusiano, zwycięzca XIII Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina (1995).

Tegoroczny sezon letnich recitali pod Pomnikiem Chopina wypełnią występy pianistów z kraju i z zagranicy, gwiazd muzyki klasycznej, m.in. z Argentyny, Francji, Hiszpanii, Włoch, Korei Południowej, Chin, USA, Wietnamu i Japonii.

Po raz pierwszy recitale pod Pomnikiem Chopina odbyły się w 1959 r., wkrótce po zrekonstruowaniu monumentu wybitnego polskiego kompozytora. Dzieje pomnika były burzliwe. Idea jego powstania zrodziła się w 1889 r., w 40. rocznicę śmierci Fryderyka Chopina. Polska była jednak wtedy pod zaborami i władze rosyjskie skutecznie blokowały tę inicjatywę. Dopiero dziesięć lat później środowisku artystycznemu Warszawy udało się zorganizować konkurs na projekt pomnika. Międzynarodowe jury za najciekawszą uznało nowatorską pracę wybitnego polskiego rzeźbiarza, Wacława Szymanowskiego. Werdykt ten wywołał liczne sprzeciwy i dyskusje. Mimo to konkursowy projekt udało się zrealizować i 14 listopada 1926 r. uroczyście odsłonięto pomnik, będący monumentalną wizją natchnionego Chopina, siedzącego pod złamaną wierzbą.

W 1939 r., kiedy Warszawa znalazła się pod okupacją hitlerowską, zakazano wykonywania muzyki Chopina, zaś w kolejnym roku (1940 r.) pomnik został wysadzony w powietrze. Dopiero po zakończeniu wojny, w ruinach wrocławskiej fabryki wagonów, odnaleziono głowę Chopina z rzeźby w Łazienkach i na podstawie ocalałego gipsowego modelu zrekonstruowano dzieło Szymanowskiego. W dawnym miejscu pomnik Fryderyka Chopina stanął w 1958 r., a już rok później rozbrzmiewała stąd muzyka polskiego twórcy.

Na przestrzeni lat koncerty w Łazienkach podlegały różnym modyfikacjom. Ostatecznie przyjęto formułę klasycznych recitali odbywających się w każdą niedzielę od połowy maja do końca września. Wybór ten podyktowany był ogromnym zainteresowaniem koncertami w Łazienkach. Na tę popularność wpływał również dobór artystów, którzy występy pod Pomnikiem Chopina poczytywali sobie jako zaszczyt, nie zważając na pewne niedogodności, związane np. z pogodą. Słynna jest historia występu Haliny Czerny-Stefańskiej, która dokończyła swój recital, mimo że w dłoń użądliła ją osa. (PAP)

Autorka: Katarzyna Krzykowska

mmi/