Akta w sprawie śmierci 8-letniego Kamilka wpłynęły do gdańskiej prokuratury

2023-05-15 14:34 aktualizacja: 2023-05-15, 22:30
Akta w sprawie śmierci 8-letniego Kamila wpłynęły do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku - podała PAP prokurator Marzena Muklewicz. Zapewniła, że śledczy zapoznali się ze zgromadzonym do tej pory materiałem.

Rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Gdańsku Marzena Muklewicz poinformowała PAP, że "akta przedmiotowej sprawy wpłynęły do prokuratury".

"Przydzieleni do prowadzenia śledztwa prokuratorzy zapoznali się z aktami sprawy i zgromadzonym do tej pory materiałem dowodowym" - wyjaśniła.

Dodała, że aktualnie podejmowane są decyzję, co do dalszych czynności procesowych niezbędnych do wykonania w prowadzonym postępowaniu.

Zastępca prokuratora generalnego Krzysztof Sierak poinformował w ubiegłą środę, że ustalenia i wnioski po sekcji zwłok ciała chłopca jednoznacznie pozwalają na zmianę zarzutów podejrzanym - wobec ojczyma na zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, a wobec matki dziecka rozważany jest zarzut o pomocnictwo do zabójstwa

W poniedziałek prokurator Muklewicz podkreśliła, że do tej pory nie zmieniono zarzutów podejrzanym.

Do prowadzenia sprawy śmierci 8-letniego Kamila z Częstochowy wyznaczono trzech doświadczonych prokuratorów z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku, w tym prokuratora specjalizującego się w sprawach pozakarnych z zakresu prawa rodzinnego i opiekuńczego.

Sprawa maltretowania chłopca wyszła na jaw po zgłoszeniu złożonym przez biologicznego ojca dziecka 3 kwietnia. Interweniowała policja. Dziecko z ciężkimi obrażeniami – rozległymi oparzeniami i złamaniami - przetransportowano do katowickiego szpitala śmigłowcem.

Śledztwo w tej sprawie, prowadzone przez częstochowską prokuraturę, zostało przed kilkoma dniami przeniesione do Gdańska. Ojczym Kamila, który na początku kwietnia został aresztowany pod zarzutem usiłowania zabójstwa i znęcania się nad Kamilem ze szczególnym okrucieństwem, po śmierci chłopczyka ma mieć zmieniony zarzut na zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, zaś matka, podejrzana o narażanie swego dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, a także udzielenia pomocnictwa w znęcaniu się nad chłopcem, może odpowiedzieć za pomoc w zabójstwie. Także ona jest aresztowana.

Drugi wątek śledztwa dotyczy niedopełnienia obowiązków przez pracowników ośrodków pomocy społecznej w Częstochowie, a także w Olkuszu, gdzie przez pewien czas mieszkała rodzina Kamila oraz działających przy gminach zespołów ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie, a także przez kuratorów i placówki oświatowe.

Minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro poinformował, że niezależnie od śledztwa prokuratury w sprawie śmierci Kamila, zdecydował się wystąpić do rzecznika dyscyplinarnego sędziów celem wszczęcia postępowania wyjaśniającego wobec sędziów, w związku z podejmowanymi przez nich decyzjami w sprawie opieki nad chłopcem.(PAP)

autor: Piotr Mirowicz

jc/