Podczas weekendowej konwencji "Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości" prezes Jarosław Kaczyński ogłosił, że od nowego roku świadczenie wychowawcze "500 Plus" zostanie podniesione do 800 zł. Dodał, że od nowego roku wprowadzone zostaną bezpłatne leki dla osób 65+ oraz dzieci i młodzieży do 18 roku życia, zapowiedział też jak najszybsze zniesienie opłat za przejazd dla samochodów osobowych na autostradach państwowych, a w przyszłości także na prywatnych. Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział później w mediach społecznościowych, że już na najbliższym posiedzeniu Rada Ministrów zajmie się propozycjami ogłoszonymi na konwencji Prawa i Sprawiedliwości. Marlena Maląg pytana we wtorek przez PAP.PL o świadczenie "800 plus" oceniła, że to "naturalne koło zamachowe gospodarki", ponieważ pieniądze ze świadczenia trafiają na rynek. "Prof. Zbigniew Krysiak komentował, że to dźwignia dla rozwoju gospodarczego Polski, dźwignia inwestycyjna, bo te pieniądze (...) są poduszką bezpieczeństwa dla polskich rodzin" - podkreśliła minister Maląg.
Przekazała również, że "800 plus" będzie świadczeniem powszechnym. "Nie przewidujemy zmian zasad jego przyznawania" - dodała.
W jej ocenie polityka prorodzinna jest jednym z najważniejszych zadań i celów państwa. "Wszystkie nakłady, które ponosimy od końca 2015 roku, które są dedykowane rodzinie, to inwestycja w przyszłość, inwestycja w rodzinę. (...) Musimy inwestować w młode pokolenie, aby dzieci mogły się uczyć, były wykształcone, przygotowane do wejścia w dorosłe życie, realizację dalekosiężnych celów - powiedziała polityk.
Zapytana o głosy, które wskazują, że program "500 plus" nie doprowadził do poprawy sytuacji demograficznej w Polsce, Maląg wskazała, że należy „na to spojrzeć w perspektywie długofalowej". "Dlaczego dziś mamy taką sytuację, że dzieci nie rodzi się więcej? Mamy mniej kobiet w wieku rozrodczym. To pokłosie lat 90., dzikiej prywatyzacji, kiedy szalało bezrobocie. To powodowało, że rodzina nie mogła liczyć na wsparcie państwa" - zaznaczyła.
"Zmieniamy tę sytuację. Odwracanie trendów demograficznych jest dla nas wyzwaniem. Mapą drogową do wyjścia z pułapki niskiej dzietności jest strategia demograficzna i cele strategii chcemy krok po kroku realizować" - podkreśliła.
Zapowiedziała także, że w planach są kolejne programy prorodzinne. "Różne analizy będą jeszcze trwały, nie powiedzieliśmy ostatniego zdania. Jeśli chodzi o realizację innych programów, na pewno jeszcze się pojawią" - przekazała.
"Mamy na stole wiele propozycji potrzebnych do tego, by polityka prorodzinna była kompleksowa" - dodała.
Szefowa resortu rodziny i polityki społecznej wskazała również, że programy takie jak "500 plus" nie spowodowały spadku aktywności kobiet na rynku pracy. "Wskaźniki w Polsce od roku 2016 wzrastają, a więc mamy wyższą aktywność zawodową kobiet, wyższy poziom zatrudnienia. Mało tego (...)jesteśmy jednym z liderów w UE z najniższą luką płacową" - zauważyła.
W ocenie minister Maląg kobiety w Polsce chcą łączyć życie zawodowe z życiem rodzinnym, dlatego potrzebne są rozwiązania, które to ułatwiają. "Ten krok zrobiliśmy już zmianami w Kodeksie Pracy - zaznaczyła.
Rozmawiała Agnieszka Gorczyca (PAP)
Autorki: Anna Nartowska, Agnieszka Gorczyca
mmi/