Minister rozwoju i technologii Waldemar Buda w rozmowie z rp.pl powiedział, że program Mieszkanie Plus "nie wypalił" i zostanie zamknięty, a wynajmujący będą mogli wykupić lokale po preferencyjnych cenach.11
"Mieszkanie plus nie wypaliło, ja uczciwie rzecz biorąc nie uczestniczyłem w tym procesie. (...) Dzisiaj posprzątam po Mieszkaniu plus, to znaczy zaproponuję za chwilę rozwiązanie, które zamknie ten temat. (...) Wszyscy ci, którzy (...) otrzymali te mieszkania, bo to jest dzisiaj najem, w ramach Mieszkania plus, na bardzo preferencyjnych warunkach wykupią te mieszkania i zamkniemy ten temat" - powiedział Buda w programie "Rzecz o polityce" na portalu rp.pl.
Morawiecki pytany na konferencji prasowej po środowym posiedzeniu rządu o słowa Budy potwierdził, że rzeczywiście "ta część programu na pewno mogłaby pójść lepiej".
Zaznaczył, że kilkadziesiąt tysięcy wybudowanych mieszkań to wynik poniżej założonych ponad stu tysięcy, jednak, jak dodał, w 2022 r. w Polsce oddano do użytku "najwięcej mieszkań w historii III RP". Według niego, rząd zmieniając przepisy i usprawniając cały proces administracyjny przyczynił się do tego wyniku.
"Więc mamy na tym polu również sukcesy, ale też nie spełnił ten program naszych oczekiwań, dlatego na konwencji PiS w czerwcu lub najpóźniej we wrześniu jednym z kolejnych punktów, który zaprezentujemy, będzie również punkt dotyczący tego jak wzmocnić nasz program mieszkaniowy" - powiedział premier.
Program Mieszkanie Plus został oficjalnie zainaugurowany 12 października 2016 r. jako jeden z filarów Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju. Zawierał rozwiązania wspierające budowę mieszkań na wynajem o umiarkowanych czynszach na zasadach rynkowych z wykorzystaniem gruntów publicznych. W ramach mieszkania Plus można się było ubiegać o wynajem mieszkania z dojściem do własności. Według deklaracji premiera z 2018 r. w 2019 roku miało być w budowie 100 tys. mieszkań z tego programu.
Szef MRiT powiedział w środę, że "nie kontynuujemy Mieszkania plus, bo ono się nie sprawdziło". Przyznał, że w 2016 roku nie można było proponować programów popytowych, ponieważ w Polsce budowano bardzo mało mieszkań.
"Nie mogliśmy proponować, żeby wzmocnić klientów nabywających mieszkania, tylko musieliśmy wzmocnić podaż, czyli budowanie, i to wtedy było istotne, źle było wykonane. Natomiast dzisiaj mamy rekordową ilość budowy mieszkań i domów, w związku z tym możemy zaproponować propozycję popytową. Dlatego kredyt bezpieczny 2 proc., konto mieszkaniowe, które doprowadza nas do zakupu mieszkania" - stwierdził Buda.
Minister rozwoju przyznał, że w 2016 roku nie można było proponować programów popytowych, ponieważ w Polsce budowano bardzo mało mieszkań.
"Nie mogliśmy proponować, żeby wzmocnić klientów nabywających mieszkania, tylko musieliśmy wzmocnić podaż, czyli budowanie, i to wtedy było istotne, źle było wykonane. Natomiast dzisiaj mamy rekordową ilość budowy mieszkań i domów, w związku z tym możemy zaproponować propozycję popytową. Dlatego kredyt bezpieczny 2 proc., konto mieszkaniowe, które doprowadza nas do zakupu mieszkania" - stwierdził Buda.
Jak powiedział szef MRiT, "nie kontynuujemy Mieszkania plus, bo ono się nie sprawdziło".(PAP)1
Autor: Adrian Kowarzyk
mmi/ jos/