Jak donosi serwis TMZ, cena sprawia, że jest to najdroższy dom, jaki kiedykolwiek sprzedano w Kalifornii. Choć nie najdroższy w USA. W skali kraju rekordzistą jest potentat funduszy hedgingowych Kenneth Griffin, który w 2019 r. wyłożył ok. 238 mln dol. (miliard zł) na czteropoziomowy apartament na środkowym Manhattanie w Nowym Jorku.
JAY-Z and Beyoncé just purchased the most expensive house EVER in California, paying roughly $200M‼️💰 pic.twitter.com/EajgkE93eP
— RapTV (@Rap) May 19, 2023
Betonowe arcydzieło współczesnej architektury ulokowane jest w ekskluzywnej enklawie Paradise Cove. Ma ok. 3700 mkw. powierzchni użytkowej i stoi na działce wielkości nieco ponad 32 tys. mkw. z widokiem na Ocean Spokojny. Poprzednim jego właścicielem był William Bella Jr. - jeden z największych na świecie kolekcjonerów sztuki. Według dziennika „New York Post”, Bell budował te ikonę współczesnej architektury przez 15 lat i zaciągnął na tę inwestycję kredyt w wysokości 100 mln dol.
To już druga spektakularna nieruchomość, którą Jaya-Z i Beyoncé kupili w Kalifornii. W 2017 roku zostali właścicielami rezydencji w Bel-Air, na którą wydali 88 mln. dolarów. (PAP Life)
Jay-Z and Beyoncé buy the most expensive house in California history for $200 Million 😳 pic.twitter.com/jmNdxtkNSE
— Daily Loud (@DailyLoud) May 19, 2023
mj/