Jak powiedział minister, projekt nowelizacji ustawy w tej sprawie został przyjęty przez rząd.
"Chcemy, żeby ustawa (zakazująca wyprzedzania się ciężarówek na drogach szybkiego ruchu - PAP) była jak najszybciej przyjęta przez Sejm, jak najszybciej trafiła do Senatu i jak najszybciej zaczęła obowiązywać" - powiedział PAP szef resortu infrastruktury.
"Spotykamy się z bardzo pozytywnymi ocenami tego projektu" - dodał.
Minister powiedział, że o tym jak niebezpieczne jest takie wyprzedzanie świadczy różnica w dopuszczalnej prędkości samochodu osobowego i ciężarowego, która na autostradzie wynosi 60 km/h.
"To jest problem przede wszystkim bezpieczeństwa, gdyż dopuszczalna prędkość samochodu osobowego na autostradzie to 140 km/h, a samochodu ciężarowego to 80 km/h. Bywa wiele takich przypadków, kiedy to w ostatniej chwili ciężarówka zjeżdża na lewy pas, w czasie gdy może nim się poruszać samochód osobowy z prędkością 140 km/h, czyli o około 60 km wyższą" - zauważył Adamczyk.(PAP)
autor: Łukasz Pawłowski
kw/