Turecka gazeta twierdzi, że szefem grupy był Selcuk Kucukkaya, który miał być zrekrutowany przez Mossad za pośrednictwem członka ruchu islamskiego kaznodziei Fethullaha Gulena. Według Ankary organizacja ta stała za próbą nieudanego zamachu stanu z 2016 roku. Oskarżeni o udział w ruchu są skazywani przez tureckie sądy na wyroki wieloletniego więzienia.
Jak podaje portal izraelskiej gazety "The Jerusalem Post", celem działań siatki była jedna firma i 23 osoby "współpracujące z Iranem w dziedzinie gospodarczej". Śledztwo przeciwko zatrzymanym miało toczyć się przez półtora roku.
Redakcja zauważa, że to kolejna informacja o zatrzymaniach dokonanych przez turecki wywiad. W 2021 miał on zatrzymać składającą się z 15 Arabów komórkę Mossadu; nieco wcześniej media powiązane z palestyńskim Hamasem doniosły o palestyńskich szpiegach Izraela w Turcji.
Hamas - odnotowuje izraelski portal JNS - jest aktywny w Turcji i stamtąd kieruje atakami na cele w Izraelu. Z drugiej strony - kontynuuje portal - współpraca wywiadów Ankary i Tel Awiwu pozwoliła na sparaliżowanie irańskich prób ataków na izraelskie cele w Turcji.
W ubiegłym roku Izrael i Turcja ogłosiły pełne przywrócenie relacji międzypaństwowych. (PAP)
mar/