Trwa dogaszanie zbiorników z rozpuszczalnikiem na placu przed firmą chemiczną oraz pobliskiej hali przy ul. Sklęczkowskiej w Kutnie (Łódzkie).
"W firmie, która zajmuje się między innymi produkcją ekologicznych rozpuszczalników i chemii samochodowej wybuchł pożar na placu zewnętrznym. Paliło się dwanaście tysiąclitrowych zbiorników, a pod nimi znajdował się zbiornik podziemny z rozpuszczalnikiem, z którego nastąpił wyciek, ale zawór został zakręcony" - relacjonował Górczyński.
Pożar - jak poinformował rzecznik - rozprzestrzenił się na sąsiadującą z firmą halę. "Część hali uległa spaleniu, ale część udało się uratować" - powiedział PAP. "Jeden z pracowników z poparzonymi nogami został zabrany do szpitala" - podał.
"Sytuacja pożarnicza jest opanowana" - zaznaczył Górczyński.
W akcji brało udział 21 zastępów straży pożarnej. Użyto m.in. specjalistycznego sprzętu z proszkiem gaśniczym. (PAP)
Autor: Hubert Bekrycht
jos/