Straszny finał grilla w Lubelskiem. Widły, szpadel i groźba podpalenia
Zarzuty dotyczące kierowania gróźb karalnych przedstawiła prokuratura ojcu i synowi z Włodawy (Lubelskie), którzy grozili sąsiadom i innym uczestnikom grilla zabójstwem oraz spaleniem posesji, wymachując przy tym widłami i szpadlem. Za zarzucane im czyny grozi do 2 lat więzienia.
O szczegółach interwencji poinformowała w środę asp. szt. Kinga Zamojska-Prystupa z Komendy Powiatowej Policji we Włodawie.
Jak podała, zgłoszenie o agresywnych mężczyznach, którzy wtargnęli na jedną z posesji we Włodawie wpłynęło do policji w niedzielę wieczorem.
"Policjanci na miejscu zastali 23-latka z rodziną, który na swojej posesji rozpalał grilla. W pewnym momencie do ogrodzenia podeszli ich sąsiedzi. 21-latek z 58-latkiem weszli na działkę i trzymając szpadel i widły w rękach grozili zgłaszającemu i innym uczestnikom grilla zabójstwem oraz spaleniem" – opisała policjantka.
Wyjaśniła, że powodem awantury był wieloletni konflikt sąsiedzki. Funkcjonariusze zatrzymali 21-latka i jego 58-letniego ojca. Prokuratura przedstawiła im zarzuty dotyczące kierowania gróźb karalnych. Wobec podejrzanych zastosowano dozór policyjny oraz zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi.
Za zarzucane im czyny grozi do 2 lat więzienia.(PAP)
autorka: Gabriela Bogaczyk
mar/
