Ulubieniec internautów znowu zaskakuje. Keanu Reeves wrócił do muzyki

2023-05-29 21:56 aktualizacja: 2023-05-29, 22:13
Keanu Reeves. Fot. PAP/THE CANADIAN PRESS/Chris Young
Keanu Reeves. Fot. PAP/THE CANADIAN PRESS/Chris Young
Gwiazdor „Matrixa” i „Johna Wicka” po długiej przerwie powrócił do reaktywowanego niedawno zespołu Dogstar. Rockowa kapela, która zakończyła działalność w 2002 roku, szykuje się do wydania trzeciego albumu studyjnego. W minioną sobotę Reeves dał z zespołem pierwszy od ponad dwóch dekad koncert, który odbył się na festiwalu muzycznym BottleRock Napa Valley w Kalifornii.

Zanim Keanu Reeves stał się jednym z najsłynniejszych aktorów Hollywood, grał na gitarze basowej w popularnym swego czasu w USA zespole Dogstar, który rozpoczął działalność w połowie lat 90. Zalążkiem powstania grupy wykonującej alternatywnego rocka było przypadkowe spotkanie w supermarkecie Reevesa i perkusisty Roberta Mailhouse’a. Panowie błyskawicznie się zaprzyjaźnili i zaczęli tworzyć razem pierwsze utwory. „Na początku graliśmy w garażu i pisaliśmy piosenki. Później stwierdziliśmy, że fajnie byłoby je pokazać ludziom i tak zaczęliśmy koncertować” – wspominał Reeves w jednym z wywiadów. 

Gwiazdor „Matrixa” i „Johna Wicka” opuścił kapelę 20 lat temu z powodu konfliktów wybuchających przy ustalaniu harmonogramu. Finalnie doprowadziło to do rozpadu grupy. Przed kilkoma dniami zespół ogłosił reaktywację – wkrótce ma ukazać się jego trzeci album studyjny. W minioną sobotę Dogstar dał pierwszy od ponad dwóch dekad koncert, który odbył się na festiwalu muzycznym BottleRock Napa Valley w Kalifornii. Podczas występu muzycy zaprezentowali nowy materiał, który pojawi się na krążku. Festiwal swoimi koncertami uświetnili także m.in. Lizzo, Duran Duran, Three Sacred Souls, Jax, Dayglow, Paris Jackson i Japanese Breakfast.

Tuż przed występem członkowie zespołu Dogstar ujawnili w oświadczeniu, że szykują się także do nagrania teledysku do pierwszego singla z nadchodzącej płyty. „Mamy mnóstwo do zrobienia, ale działamy pełną parą. Nie możemy się doczekać chwili, gdy będziemy mogli podzielić się z wami naszą nową muzyką. To najbardziej satysfakcjonujące i znaczące dla nas utwory, jakie kiedykolwiek nagraliśmy. Dziękujemy za waszą cierpliwość. Naprawdę mamy najlepszych, najbardziej lojalnych fanów na świecie” – czytamy w oświadczeniu. 

Nie wiadomo na razie, jak długo potrwa reaktywacja zespołu. Jego basista jest wszak pochłonięty realizacją swoich filmowych projektów. Reeves pracuje obecnie nad czarną komedią „Outcome”, w której występuje u boku Jonah Hilla. A już w przyszłym roku ma się odbyć premiera wyczekiwanego spin-offu „Johna Wicka” zatytułowanego „Ballerina”. Prócz Reevesa w obsadzie znaleźli się Ana de Armas, Ian MccShane i Anjelica Huston. (PAP Life)

kgr/

TEMATY: