Keanu Reeves wyznał, że ciągle myśli o śmierci
Gwiazdor „Matrixa” i „Johna Wicka” wciąż zdumiewa fanów swoją młodzieńczą aparycją, która zdaje się opierać bezwzględnemu dla reszty śmiertelników procesowi starzenia. A jednak, „wiecznie młody” Reeves jest w pełni świadom nieuchronności przemijania. Jak podkreślił w nowym wywiadzie, o śmierci myśli cały czas. 59-letni aktor promuje obecnie swój najnowszy, pozafilmowy projekt – powieść „The Book of Elsewhere”, którą stworzył wraz z brytyjskim pisarzem Chiną Tomem Miéville.
Keanu Reeves należy do grona gwiazd, które mimo upływu lat imponują młodzieńczym wyglądem. Niektórym z pewnością trudno uwierzyć w to, że hollywoodzki aktor, którego widzowie znają z takich kultowych produkcji, jak „Adwokat diabła”, „Dracula” czy filmowe serie „Matrix” i seria „John Wick”, 2 września wkroczy w szóstą dekadę życia. A jednak, w rozmowie z BBC Reeves podkreślił, że jest w pełni świadom nieuchronności przemijania.
Zdobywca nagrody Teen Choice zaznaczył wszelako, że stara się podchodzić do tej kwestii z właściwej perspektywy. „Mam 59 lat, więc cały czas myślę o śmierci. Nie chciałbym, aby to mnie paraliżowało. Mam jednak nadzieję, że bycie świadomym własnej śmiertelności uwrażliwia nas na docenianie każdego oddechu, każdej chwili, którą mamy tu na ziemi i wszystkich wartościowych relacji, które mamy potencjał nawiązać z innymi ludźmi” – powiedział gwiazdor.
Reeves promuje obecnie swój najnowszy, pozafilmowy projekt – fantastyczno-naukową powieść „The Book of Elsewhere”, którą stworzył wraz z brytyjskim pisarzem, Chiną Tomem Miéville. Temat śmierci nie pojawił się w wywiadzie bez powodu. Jednym z bohaterów książki jest bowiem nieśmiertelna postać „B”, która za wszelką cenę pragnie umrzeć.
Za inspirację do napisania dzieła posłużyła duetowi popularna seria komiksów „BRZRKR”, autorstwa samego Reevesa, która opowiada o losach nieśmiertelnego wojownika Berzerkera. „Uwielbiam obrazy, ale też słowa, kocham opowiadanie historii. Dzięki komiksom mamy kontakt ze sztuką, a jednocześnie śledzimy ciekawą historię. To fascynujące” – zdradził aktor. Powieść „The Book of Elsewhere” zadebiutowała na rynku wydawniczym 23 lipca.
Warto zaznaczyć, że życie prywatne Reevesa zostało boleśnie naznaczone śmiercią bliskich mu osób. W 1993 roku odszedł jego przyjaciel, brat Joaquina Phoenixa, River, który przedawkował narkotyki. Sześć lat później gwiazdor doświadczył ogromnej osobistej tragedii – jego ówczesna partnerka, Jennifer Syme urodziła martwe dziecko. Po zaledwie ośmiu miesiącach ukochana aktora zginęła w wypadku samochodowym.
Mimo tak wielu traumatycznych doświadczeń Reeves stara się nie tracić pogody ducha. „Bez względu na to, co nam się przytrafia, życie jest warte przeżycia” – powiedział w jednym z wywiadów. Aktor odnalazł szczęście u boku swojej obecnej partnerki, cenionej artystki Alexandry Grant, z którą związany jest od ponad dekady. Znajomy pary ujawnił niedawno, że ich relacja kwitnie. „To najbardziej pozytywny związek, w jakim Keanu kiedykolwiek był. Wszyscy uwielbiają Alexandrę. On jest przy niej naprawdę szczęśliwy” – zdradził w maju informator magazynu „People”. (PAP Life)
kgr/
