Obrońcy tytułu vs rewelacja sezonu. Śląsk Wrocław i King Szczecin w finałach koszykarskiej ekstraklasy

2023-06-01 12:51 aktualizacja: 2023-06-01, 16:54
awodnicy Kinga Szczecin cieszą się z awansu do finału Ekstraklasy koszykarzy po zwycięstwie w czwartym meczu półfinałowego z BM Stalą Ostrów Wlkp, Fot. PAP/Tomasz Wojtasik
awodnicy Kinga Szczecin cieszą się z awansu do finału Ekstraklasy koszykarzy po zwycięstwie w czwartym meczu półfinałowego z BM Stalą Ostrów Wlkp, Fot. PAP/Tomasz Wojtasik
W piątek we Wrocławiu rozpocznie się walka o 89. mistrzostwo Polski koszykarzy, w której zmierzą się obrońca tytułu Śląsk z Kingiem Szczecin, zespołem który sprawił największą sensację sezonu, awansując po raz pierwszy nie tylko do strefy medalowej, ale i finału.

Rywalizacja toczy się do czterech zwycięstw. Najwcześniej mistrz zostanie wyłoniony 9 czerwca (czwarty mecz), a najpóźniej 18 czerwca (ewentualne siódme spotkanie, także we Wrocławiu).

Śląsk zakończył sezon zasadniczy jako lider tabeli (bilans 22-8), a King na drugim miejscu, choć miał identyczny dorobek. Decydowały mecze bezpośrednie, a w nich wrocławianie mieli lepszy bilans małych punktów, dzięki wysokiej wygranej w Szczecinie na początku sezonu (103:78).

Obydwaj finaliści w takim samym stosunku 3-1 pokonali rywali w półfinałach: wrocławianie wicemistrza kraju Legię Warszawa, a szczecinianie - BM Stal Ostrów Wlkp. Zespół z Dolnego Śląska po raz trzeci z rzędu okazał się lepszy w play off od stołecznej drużyny trenera Wojciecha Kamińskiego (w 2021 roku wygrał walkę o brąz 2-1, a przed rokiem finał 4-1). W ćwierćfinale Śląsk, 18-krotny mistrz kraju pokonał Trefl Sopot, zdobywcę Pucharu Polski, także 3-1.

King w drodze do finału wygrał w ćwierćfinale ze zdobywcą Pucharu Europy FIBA Anwilem Włocławek 3-2.

Śląsk i King to zespoły po przejściach w trakcie sezonu zasadniczego. Większych rewolucji dokonano w drużynie obrońcy trofeum. W lutym zwolniono utytułowanego trenera Słoweńca Andreja Urlepa, który poprowadził Śląsk przed rokiem do 18. złotego medalu, zdobywając także swoje szóste mistrzostwo Polski. Z ekipą pożegnali się, także w lutym, Amerykanin Kodi Justice, Kanadyjczyk z irlandzkim paszportem Conor Morgan i Ukrainiec Serhij Pawłow.

Nowym graczem został serbski rozgrywający Vasa Pusica (opuścił drużynę z Torunia, w której rozpoczynał rozgrywki), a po ciężkiej kontuzji i długiej rehabilitacji wrócił do składu Jakub Karolak. Nowym szkoleniowcem został Turek Ertugrul Erdogan.

King co prawda nie zmieniał szkoleniowca - wychowanka Polonii Warszawa Arkadiusza Miłoszewskiego, ale zwolnił Jamesa Eadsa III oraz Maksyma Kołodzieja. Dodano natomiast do składu skrzydłowego George’a Hamiltona III, który został czwartym strzelcem ekipy „Wilków” (średnio 11, 6 pkt). Miłoszewski pracuje w Szczecinie drugi sezon z rzędu, a pierwszy od początku rozgrywek.

Liderem szczecińskiego zespołu był wybrany najlepszym graczem ligi w sezonie regularnym Andrzej Mazurczak (średnio 13,5 pkt, 6,9 asyst). W play off był mniej widoczny od kolegów, Amerykanów Zaca Cuthbertsona, Tony'ego Meiera czy Bryce’a Browna. Śląskiem "rządzi" Amerykanin Jeremiah Martin, a o sile zespołu decydują także kadrowicze Aleksander Dziewa, Łukasz Kolenda i Jakub Nizioł.

Trenerskie doświadczenie jest po stronie Erdogana, choć jako nowicjusz w Energa Basket Lidze podkreśla, że cały czas uczy się polskiej koszykówki i swojego zespołu. 56-latek zaczynał jako asystent w Turk Telekom Ankara, a następnie pracował m.in. w Galatasaray czy Fenerbahce Stambuł. W tym ostatnim klubie spędził w sumie 13 lat, a w sezonie 2009/10 przejął żółto-niebieskich i doprowadził do mistrzostwa Turcji. W kolejnych latach nadal pełnił rolę asystenta, a pierwszym trenerem został dopiero w Turk Telekom w sezonie 2013/14.

50-letni Miłoszewski, wybrany przez kolegów po fachu najlepszym szkoleniowcem sezonu zasadniczego, zapisuje karty historii polskiej koszykówki, choć wcześniej pozostawał przez wiele lat w cieniu. Był asystentem w kadrze trenera Mike’a Taylora, w Polonii Warszawa, a przez minionych siedem lat (2014-2021) pełnił tę samą rolę w klubie z Zielonej Góry, współpracując m.in. ze Słoweńcami Saso Filipovskim i Urlepem oraz Chorwatem Zanem Tabakiem (obecnie Trefl Sopot).

O brązowy medal zagrają (systemem mecz i rewanż) przegrani z półfinałów - Legia i BM Stal. Przed rokiem Legia rozgromiła Stal w ćwierćfinale 3-0. Pierwszy mecz w stolicy odbędzie się już w najbliższą sobotę i będzie to pożegnanie z warszawską publicznością kapitana Łukasza Koszarka, który na parkietach ekstraklasy spędził 20 lat. Rewanż w Ostrowie Wlkp. zaplanowano na wtorek 6 czerwca.

 

Rywalizacja o medale 89. mistrzostw Polski koszykarzy:

Finał: Śląsk Wrocław (1) - King Szczecin (2)

W sezonie zasadniczym 1-1, Śląsk wygrał w Szczecinie 103:87, a King we Wrocławiu 78:66

Liderzy (sezon zasadniczy i play off):

Śląsk - Jeremiah Martin 18,4 pkt i 5,1 asyst, Aleksander Dziewa 13,4 pkt i 4,7 zbiórek

King - Phil Fayne 13,2 pkt i 6,3 zb., Tony Meier 12,8 pkt i 3,5 zb.

Mecze 2, 4 we Wrocławiu, 7 i 9 w Szczecinie oraz ew. 12 we Wrocławiu, 15 w Szczecinie i 18 czerwca we Wrocławiu - wszystkie o godz. 20

 

O 3. miejsce: BM Stal Ostrów Wlkp. (3) - Legia Warszawa (4)

W sezonie zasadniczym 2-0 dla BM Stali, w Warszawie 96:68, w Ostrowie Wlkp. 90:87

Liderzy (sezon zasadniczy i play off):

BM Stal - Aigars Skele 14,7 pkt i 6,9 as., Michał Michalak 14,4 pkt i 3,1 as.

Legia - Kyle Vinales 18,8 pkt i 6,4 as., Aric Holman - 15,4 pkt i 6,4 zb.

Mecze 3 czerwca (Warszawa) i 6 czerwca (Ostrów Wlkp.) - obydwa o godz. 20.

 

Olga Przybyłowicz (PAP)

 

sm/